„Brzydka kobieta z piękną duszą”: Salma Hayek usłyszała okropne rzeczy, które sprawiły, że poczuła się znienawidzoną meksykańską aktorką
Salma Hayek należy do najbardziej znanych, szanowanych i znanych meksykańsko-amerykańskich gwiazd Hollywood. Wpływowa postać w przemyśle filmowym i ogólnie, zdobyła liczne wyróżnienia w swojej długiej karierze. Jednak przynależność do innej grupy etnicznej z pewnością wpłynęła na jej karierę i niejeden raz powiedziano jej, że nie może zagrać określonej postaci.
Film z 2002 roku Frida był przełomowym filmem dla utalentowanej aktorki, ponieważ dał jej nominację do Akademii dla najlepszej aktorki. Jednak to w tym filmie powiedziano jej, że jest zbyt brzydka, by zagrać tę rolę.
Przeczytaj także: „To była najbardziej niedorzeczna rzecz”: gwiazda Batmana, Colin Farrell, rozebrał się i zrobił balet dla Salmy Hayek, żeby ją rozśmieszyć
Salmie Hayek powiedziano, że nie nadaje się do zagrania swojej najsłynniejszej roli
Wciągająca opowieść o życiu wybitnej artystki Fridy Kahlo, Frida był filmem wyjątkowo autentycznym, wzruszającym emocjonalnie i barwnym artystycznie. Cała zasługa głównej aktorki Salmy Hayek , który pięknie przedstawił rolę artysty z niuansami i wrażliwością jak nikt inny. Hayek ściśle współpracowała, aby projekt się urzeczywistnił, i to jej występ urzekł publiczność.
Pomimo zdobycia nominacji do Oscara za rolę Salmy Hayek początkowo powiedziano, że nie jest wystarczająco dobra, by zagrać Fridę Kahlo.
„Było kilku dziennikarzy, którzy byli bardzo surowi. Ale tak naprawdę nie atakowali filmu – dotyczył mnie. Ktoś powiedział, że nigdy nie powinienem grać Fridy, ponieważ Frida była brzydką kobietą z piękną duszą, a ja byłem jej przeciwieństwem. Kiedy dziennikarze zaczynają krytykować twoją duszę, staje się to jak voodoo”.
The Od zmierzchu do świtu aktorka dodała, że prawdopodobnie to jej brak prasy i promocji sprawił, że niektórzy ją nienawidzą. Cóż, ci pewni ludzie z pewnością musieli przełknąć słowa po mistrzowskim przedstawieniu Hayeka i ogromnym sukcesie filmu.
Przeczytaj także: „To nie jest usterka. Szczęśliwy błąd”: gwiazda Marvela Salma Hayek prawie się rozbiera w filmie z tańcem szlafroka, świętując 24 miliony obserwujących na Instagramie
Frida Był listem miłosnym Salmy Hayek do Meksyku
Do tej daty Frida pozostaje wyjątkowo blisko Salmy Hayek. Był to film, za który ręczyła iw którego realizację była osobiście zaangażowana. To było jej namiętnym marzeniem, że Desperat aktorka jest niezwykle wdzięczna, że przeżyła. Przede wszystkim był to jej list miłosny do ukochanego kraju.
„FRIDA była moim listem miłosnym do Meksyku. Ale nie chcę iść przez życie jako zawodowy Meksykanin. Myślę, że najlepszą rzeczą, jaką mogę zrobić dla Meksyku, jest bycie indywidualistą.
Poprzez film Hayek chciał pokazać Meksyk takim, jakim jest naprawdę i złożyć serdeczny hołd zarówno artyście, jak i całemu krajowi. I właśnie to zrobiła dzięki swojej niezachwianej pogoni i bezbłędnemu portretowi.
Frida jest dostępny do przesyłania strumieniowego na Amazon Prime.
Źródło: Faza 9