Doktor Strange 2 prawie zabił Wonga w najpaskudniejszy możliwy sposób w scenie walki Scarlet Witch vs Illuminati
Wong był wielką częścią Doktor Strange dalszy ciąg . Doktor Strange w multiwersie szaleństwa zawiera wiele makabrycznych zgonów, głównie przez Scarlet Witch. Było wiele możliwości, z którymi film mógł pójść do przodu, ale tak się nie stało. Grafika koncepcyjna przedstawia inne sceny i wersje filmu, które mogły być częścią ostatecznej wersji, ale zostały pominięte.
Ujawniono taką grafikę koncepcyjną, która skupia się na Wongu. Będąc pierwszym horrorem w ramach Marvel Cinematic Universe, kontynuacja zawierała znacznie mroczniejsze aspekty, których wcześniej nie badano. Wiadomo już, że śmierć Mordo została wcześniej usunięta i być może śmierć innej postaci została pominięta.
Przeczytaj także: „Dla brązowych ludzi jest o wiele gorzej”: Marvel Star Xochitl Gomez atakuje rasistów nękających aktorów POC w MCU
Wong został brutalnie zamordowany w Doktor Strange 2 Grafika koncepcyjna
Nowa grafika koncepcyjna ujawniona przez Roba Blissa pokazała, że głowa Wonga została odcięta od górnej części, pozostawiając tylko połowę głowy przyczepioną do ciała. Ogólnie scenariusz był makabryczny, a jego mózg rozlewał się wokół niego. Jego śmierć była jedną ze śmierci iluminatów, więc można przypuszczać, że to z rąk Wandy postać spotkała swój koniec.
Nadal nie jest jasne, czy zmarł Wong z Earth-616, czy też jakaś inna jego wersja. Wong z Earth-838 miał pojawić się w filmie, a nawet miał własną grafikę koncepcyjną. Jednak do czasu premiery filmu został całkowicie usunięty z filmu, zachowując tylko oryginalną wersję postaci. Z filmu usunięto wiele scen, które mogły okazać się istotne. Jedną z takich scen była śmierć Mordo. Scarlet Witch rzekomo ścięła głowę postaci, gdy zbliżył się do niej poza ekranem.
Przeczytaj także: Grafika koncepcyjna Multiverse of Madness ujawnia tysiące wariantów Doctor Strange, które nigdy nie trafiły do filmu
Podróż Benedicta Wonga przez fazę czwartą
Jeśli ktokolwiek w Marvelu miał najwięcej epizodów po Stanie Lee, z pewnością tak by było Benedykt Wong dla czwartej fazy MCU. Aktor pojawił się m.in Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni, Spider-Man: Bez drogi do domu, Doktor Strange w multiwersie szaleństwa, I Ona-Hulk jak również Co jeśli…
Spotykał każdą nową postać, być może po cichu gromadząc nowych bohaterów. Wong, jako Sorcerer Supreme, trenował Abominację, zarządzał Sanktuarium, a także spędzał wakacje ze swoim nowym najlepszym przyjacielem. Jego występy były raczej niezwiązane, aw niektórych przypadkach nawet nie tak znaczące dla fabuły.
Doktor Strange w multiwersie szaleństwa jest teraz transmitowany na Disney +.
Źródło: CBR