Gwiazda Eternals, Kumail Nanjiani, broni komentarza Martina Scorsese „Filmy o superbohaterach to nie kino”: „Dziwne, że ludzie się tym denerwują”
Wieczni uczynił Kumail Nanjiani powszechnie znanym nazwiskiem i podwoił jego sławę z dnia na dzień. The Dolina Krzemowa aktor ostatnio był widziany w nowym, błyszczącym serialu Disneya pt Witamy w Chippendales. Wciela się w główną postać Steve'a Banerjee, morderczego geniusza.
Spektakl obraca się wokół zmagań imigranta, przejmuje nieczynny klub nocny i bada ideę klubu ze striptizem. Jest dopracowany, ale ma podtekst przemocy, morderstwa, tajemnicy i kruchego amerykańskiego snu.
W wywiadzie dla Esquire, Nanjiani został zapytany o swoje role, a zwłaszcza o tę w Wieczni . Aktor opowiedział o swoich przygotowaniach do Steve'a Banerjee io tym, jak zawsze wybiera bardzo różne role, mimo że branża stara się obsadzić go w roli „A-Type”.
Kumail Nanjiani daje najlepszą odpowiedź na komentarz Martina Scorsese
The Wielki chory aktor, był spokojny i dojrzały, gdy zapytano go, jak zareaguje na komentarze Czarodziejki i Tarantino, teraz, gdy jest częścią fali superbohaterów. Jego odpowiedź była pełna szacunku dla spuścizny i dorobku Scorsese i Tarantino.
„Oczywiście uwielbiam filmy kręcone przez Tarantino lub Scorsese i mogę nie zgadzać się z opinią Scorsese na temat filmów o superbohaterach, ale mam na myśli, kto jeszcze zasłużył na prawo do posiadania opinii? Jeśli Scorsese nie zasłużył sobie na prawo do wyrażania opinii o filmach, nikt nie powinien mieć opinii o filmach”.
Aktor wykazał się dojrzałością i szczerością, nie może uwierzyć, jak te komentarze mogą rozgniewać ludzi z Marvela, bo wierzy, że oba światy mogą współistnieć. 44-latek dodał z raczej zakłopotanym stanem umysłu „ To takie dziwne, że ludzie się tym denerwują. ”
Przeczytaj także: „Jest więcej historii do opowiedzenia”: szef MCU potwierdza powrót Harry'ego Stylesa w Eternals 2, mówi, że reżyserka Chloé Zhao ma „obsesję” na jego punkcie
Martin Scorsese potargał pióra w 2019 roku
Scorsese już w przeszłości wyrażał niechęć do filmów Marvela i filmów o superbohaterach. Scorsese nie wierzy, że te filmy to prawdziwe kino, czuje, że franczyzy stają się gwiazdą, zostawiając w tyle średniobudżetowe, małe, niezależne filmy, które mają historię do opowiedzenia. Wyraził również swoje obawy dotyczące posiadania wielu sequeli, które są zasadniczo remake'iem. Oto, co powiedział w 2019 roku:
„Nie widzę ich. Próbowałem, wiesz? Ale to nie jest kino. Szczerze mówiąc, najbliższe, jakie przychodzą mi do głowy, tak dobrze wykonane, jak są, z aktorami, którzy robią, co w ich mocy, to parki rozrywki. To nie jest kino, w którym ludzie próbują przekazać emocjonalne, psychologiczne doświadczenia innej istocie ludzkiej”.
Wielu fanów odrzuciło te zarzuty, a niektórzy twierdzili, że obie historie mają prawo istnieć. Nawet filmy o superbohaterach mogą opowiadać o ludzkich emocjach, zmaganiach i ich podróży na początku ludzkości.
Quentin Tarantino nie jest zadowolony z Marvel-izacji
The Kill Bill reżyser Quentin Tarantino podziela podobne opinie jak jemu współcześni. W podcaście szanowany reżyser ubolewał nad szaleństwem filmów Marvela, czyniąc go najnowszą gwiazdą, która obaliła trend superbohaterów. Oto, co miał do powiedzenia:
„Częścią cudowności Hollywood jest… masz wszystkich tych aktorów, którzy stali się sławni grając te postacie, ale nie są oni gwiazdami filmowymi. Prawidłowy? Kapitan Ameryka jest gwiazdą. Albo Thor jest gwiazdą. To znaczy, nie jestem pierwszą osobą, która to mówi. Myślę, że zostało to powiedziane milion razy, wiesz, ale to jest jak, wiesz, to te postacie z franczyzy stają się gwiazdami.
Te komentarze po raz kolejny podzieliły internet. To, co łączy widzów z superbohaterem, to ich ludzka, wrażliwa strona, na przykład młody chłopak, który potrafi strzelać pajęczynami z nadgarstka, też chodzi do szkoły, ma najlepszego przyjaciela i dziewczynę, którą próbuje rozpaczać, żyje także z poczuciem winy za zabicie swojego wuja i pustką, którą stworzyli jego zmarli rodzice, czyli kim Spider-Man jest i zawsze będzie, to samo dotyczy Thora i Tony'ego Starka.
Przeczytaj także: Seria Marvel’s Wong i America Chavez podobno ma szalone powiązania z Avengersami
Niezależnie od tego, jak Tarantino może coś mieć, nie jest całkowicie w błędzie, ponieważ franczyzy takie jak Marvel i DC stały się nie do pokonania, a żaden mały niezależny filmowiec nie ma z nimi szans. Następnie muszą zwrócić się do platform streamingowych, a franczyzy zaczynają pompować filmy jeden po drugim, rezygnując z jakości, jak faza 4 Marvela.
Witamy w Chippendales jest przesyłany strumieniowo na Disney+ i możesz go obejrzeć Wieczni na Disney+.
Źródło: tytuł grzecznościowy