The Ice Road: Jonathan Hensleigh i Benjamin Walker rozmawiają o filmie Netflix (WYŁĄCZNIE)
Jeśli szukasz pełnego akcji, super intensywnego i zapierającego dech w piersiach filmu z podróży, powinieneś obejrzećLodowa Droga, najnowszy film Liama Neesona z Netflix, wydany 25 czerwca na platformie streamingowej. Kiedy kopalnia diamentów zapada się w północnej Kanadzie, uwięziając grupę górników, zespół kierowców ciężarówek po lodzie organizuje niebezpieczną misję ratunkową, aby pomóc ofiarom, zanim zaczną brakować im tlenu. Kierowani przez Mike'a McCanna (Liam Nelson) kierowcy ciężarówek będą musieli stawić czoła dwóm rodzajom zagrożeń: zamieszaniu natury i prawdziwej naturze istot ludzkich.
Rozmawialiśmy z reżyserem Jonathanem Hensleighem ( Irlandzki gangster ) i Benjamina Walkera ( W sercu morza Abraham Lincoln: łowca wampirów), który w filmie wciela się w Varnaya.
Uwielbiałem stary francuski film „Zarobki strachu”,przez Henri-Georgesa Clouzota,powiedział Jonathan Hensleigh, wyjaśniając, skąd czerpaliśmy jego inspirację. Według reżysera to, co widzimy na ekranie, jest dokładnie tym, przez co przeszła obsada i ekipa, aby nakręcić ten film:Było tak zimno, (aktorzy)nie mogli nawet poruszyć ustamipowiedział dyrektor. Według Benjamina Walkera,zimno jest niemal bohaterem filmu (…) Aby można było bezpiecznie pracować na lodzie, temperatury musiały być ekstremalne.
Filmowiec zadeklarował również, że podziwia całą obsadę i ekipę. Był pod wrażeniem profesjonalizmu i poświęcenia Liama Neesona, który wyszedł poza ten film. W szczególności w bardzo ważnej scenie, postać Liama Neesona, Mike, musi wskoczyć do lodowatej wody. To nie był ani CGI, ani plan filmowy. 69-letni aktor naprawdę zanurkował w lodowatej wodzie.Dodał również Benjamin WalkerWiedziałem, że mieliśmy rzadką okazję, aby spróbować zrobić jak najwięcej praktycznego filmowania. Tam, gdzie w filmie byłoby jakieś wysokiej jakości CGI, plan polegał na kręceniu jak największej liczby zdjęć w ciężarówkach na lodzie
Możesz przeczytać poniżej nasz pełny wywiad z Benjaminem Walkerem:
Jaka była twoja reakcja, gdy dowiedziałeś się, że będziesz częścią tego ogromnego i bardzo imponującego filmu? A co sprawiło, że zgodziłeś się na ten scenariusz?
Moje pierwsze wrażenie to Liam! Moją pierwszą pracą poza szkołą było granie młodej wersji Liama w filmie Billa Condona Kinsey i skorzystałem z okazji, by ponownie pracować nad tym samym projektem. Poza tym scenariusz i projekt jako całość miał być powrotem do klasycznego thrillera z lat 90., który zawsze kochałem.
Czy możesz mi powiedzieć więcej o swojej postaci, Varnay?
Varnay to postać, którą lubię, z obszerną fabułą. To, kim jest na początku filmu, nie jest tym, kim jest pod koniec. Taka zmiana postaci jest satysfakcjonująca i miejmy nadzieję, że fascynująca do oglądania.
Co było dla ciebie najbardziej interesujące w zostaniu Varnayem?
Najciekawszą częścią tworzenia Varnay musiałyby być subtelne bity. Gdzie miałbyś ponownie obejrzeć film, zacząłbyś dostrzegać warstwy jego postaci, które mogłeś przegapić przy pierwszym obejrzeniu.
To oczywiście bardzo stresująca fabuła, ponieważ jako widz wstrzymywałem oddech, wskakiwałem na siedzenie, a nawet po prostu oglądałem zwiastun. Czy tak samo było z tobą, kiedy czytałeś scenariusz?
Cały film jest jak bycie na cienkim lodzie. Na szczęście lód, na którym kręciliśmy, był znacznie grubszy, ale stale przypominał o presji fabuły i o tym, że nigdy nie wiadomo, co będzie dalej.
Czy podczas kręcenia filmu, mimo że znałeś zakończenie historii, czułeś się przytłoczony, przestraszony, zestresowany z powodu swojej postaci?
Stresowałam się, że muszę stawić czoła Liamowi! Było poniżej zera, scenografia była na zamarzniętym jeziorze i wiedziałam, że będę miała wiele kłótni z Liamem Neesonem! Było wiele rzeczy, które utrzymały cię w napięciu.
Jak się spodziewałeś, że będzie wyglądać filmowe doświadczenie? Czy jest jakiś szczególny moment, kiedy wszedłeś na plan i zdałeś sobie sprawę, jak duże to będzie?
Wiedziałem, że mieliśmy rzadką okazję, aby spróbować zrobić jak najwięcej praktycznego filmowania. Tam, gdzie w filmie było jakieś wysokiej jakości CGI, plan zakładał, że kręcimy jak najwięcej w ciężarówkach na lodzie. Były dni, kiedy uderzało cię czyste piękno tego rozległego, zamarzniętego krajobrazu.
Co powiedziałbyś, że była najbardziej intensywną lub skomplikowaną sceną/częścią tej roli do sfilmowania dla ciebie? Czy tak to sobie wyobrażałeś? Rozmawiałem z Amber Midhunter, która powiedziała, że największym wyzwaniem jest zimno. Czy było to coś, o czym wiedziałeś, że będzie to trudne podczas kręcenia tego filmu?
Najbardziej intensywną częścią filmowania było radzenie sobie z zimnem. Aby lód był bezpieczny do pracy w temperaturach musiały być ekstremalne. Ale na odwrót, zimno jest niemal bohaterem filmu. Film ma głęboko zakorzenione dwie najbardziej kultowe zmagania postaci. Człowiek kontra człowiek i człowiek kontra natura (było lodowato!)
Film ma bardzo widoczną ścieżkę dźwiękową country. Jaka byłaby Twoja ścieżka dźwiękowa/lista odtwarzania na drodze do niebezpiecznej misji ratunkowej?
Moja playlista z misją ratunkową z pewnością zawierałaby grungy bluesowe dźwięki Gary'ego Clarka Jr., Buddy Guya i Stevie Ray Vaughn. Potem może trochę Ice Ice Baby, aby poprawić nastrój.
Jakie jest twoje ulubione wspomnienie z kręcenia tego filmu?
Jednym z moich ulubionych dni byłby trening jazdy. Dowiedzenie się, jak radzić sobie z tymi masywnymi maszynami, dało mi nowy szacunek dla mężczyzn i kobiet, których biuro to kabina platformy.
Oglądałeś The Ice Road? Daj nam znać w komentarzach poniżej!
Śledź nas, aby uzyskać więcej informacji o rozrywce na Facebook , Świergot , Instagram , oraz Skrzynka na listy .