„Jeśli płaczesz z powodu tematu, jesteś suką”: fani Henry'ego Cavilla gromadzą się wokół nowego motywu Johna Williamsa na temat powrotu Supermana nad tematem Hansa Zimmera, twierdzą, że są większe rzeczy, o które należy się martwić
Podobno potwierdzony powrót Henry'ego Cavilla do DCEU z Czarnego Adama wywołał spore poruszenie wśród fanów. Powiedzieć, że wielbiciele aktora od lat żarliwie zabiegali o ten moment, byłoby niedopowiedzeniem. Genialna iteracja Człowieka ze stali Cavilla jest czymś, co fani SnyderVerse cenią i są im bliscy.
Przeczytaj także: „Musimy porozmawiać, czarny Adamie”: przeciek potwierdza, że Superman Henry'ego Cavilla ma pojedynek z czarnym Adamem Dwayne'a Johnsona
Bezpośrednią konsekwencją postawienia obrazu na piedestale, lojaliści Zacka Snydera potwierdzili swoje rozczarowanie co do natury powrotu Cavilla. Według różnych zbieraczy, powrót superbohatera został upiększony motywem Johna Williamsa, zamiast Hansa Zimmera.
Powrót Henry'ego Cavilla jako Supermana w Czarnym Adamie
Według wielu źródeł na Twitterze, wiele spekulowano Czarnego Adama scena po napisach, która od miesięcy była zabarwiona aurą intrygi i tajemnicy, najwyraźniej potwierdzono, że zawiera Supermana Cavilla. Powrót jest oznaczony tym, co wielu nazywa „klasyczny garnitur”, towarzyszy mu kultowa ścieżka dźwiękowa Johna Williamsa z lat 78 Superman: film.
Ta decyzja stylistyczna spotkała się jednak z mieszanym przyjęciem, a większość uznała ją za próbę podważenia Zacka Snydera wciela się w Metropolis Marvel. Wielu wyrażało zaniepokojenie tym, że nie wybrali Hansa Zimmera Człowiek ze stali ocena jest obrazą istoty Henry'ego Cavilla wersja Supermana.
Jednocześnie inni komentowali absurdalność dyskursu, podkreślając, że powrót słynnego aktora wystarczy, by uszczęśliwić fanów. Dosadność sytuacji nie powinna mieć żadnego znaczenia, ponieważ są znacznie poważniejsze rzeczy, o które trzeba się martwić.
Kłótnie fanów DCEU o piosenkę przewodnią
Podczas gdy wielu twierdzi, że szczegóły dotyczące rzekomej sekwencji Supermana w Czarny Adamie, zwłaszcza wybór kostiumów wraz z muzyką, traktują priorytetowo i być może naśladują podejście Jossa Whedona do postaci DC, inni potwierdzili, że w scenariuszu, w którym wiadomość o powrocie okazuje się jedyną nadzieją publiczności na właściwą przyszłość DCEU, ludzie nie powinien narzekać.
Niektórzy mogą mieć wrażenie, że iteracja Zacka Snydera i to, co przewidział dla superbohatera Henry'ego Cavilla, może nie zyskać na znaczeniu. Niestety, powinni sobie przypomnieć, że początkowo ulubiony przez fanów kultowy reżyser również chciał włączyć motyw Johna Williamsa do Człowiek ze stali . Według autora scenariuszy do filmu Jaya Olivy z 2013 roku, Warner Bros. oblał takie rozważania zimną wodą.
Fani Henry'ego Cavilla również podkreślali, że woleliby raczej wziąć wszystko, co jest do zdobycia, niż narzekać na to, co mogło być.
Spójrz na podzielone przyjęcie fanów:
Należy zwrócić uwagę na trzy rzeczy:
– Tak, Henry powrócił, a jego garnitur jest podobny do tego z JL, ale ma jaśniejsze kolory
– jeśli płaczesz z powodu tematu, to jesteś suką
- ON WRÓCIŁ #CzarnyAdam
— DC CULTURE (@DCCulturee) 6 października 2022 r
Ten muzyczny dyskurs o Supermanie jest głupi
— Ollie 🎃 (@TheQuiver_) 6 października 2022 r
Jest tylko jeden Superman, przestań z BS Jossa lub Snydera. Czyż Cavill nie jest tym, czego wszyscy chcieliśmy?
— Alex (@Sports_Movies22) 6 października 2022 r
Przeczytaj także: „Studio nie pozwoliłoby nam go użyć” – Warner Bros. zmusił Zacka Snydera do usunięcia klasycznego motywu Supermana z „Człowieka ze stali” Henry'ego Cavilla
Po prostu daj nam nowy film o Supermanie. Posłucham ścieżki dźwiękowej Supermana Nickelback, jeśli oznacza to zdobycie nowego filmu. pic.twitter.com/eIIak0roP5
— ClarkQuill97 (@CQuill97) 6 października 2022 r
Wyobraź sobie, że następnym razem, gdy zobaczysz Battinsona, usłyszysz motyw Keatona, ponieważ jest „bardziej rozpoznawalny”… nikt nie byłby z tym w porządku. To jest takie lekceważące https://t.co/xZDkLsihWi
— 𝗠𝗘𝗥𝗖Ʊ𝗥𝗬 (@theeSNYDERVERSE) 6 października 2022 r
Uwielbiam motyw Zimmersa i powinien to być ten, którego używają, gdyby DC odniosło większy sukces.
Ale motyw Williamsa jest kultowy, a jego powrót ma sens, dlaczego mieliby użyć tego, który wszyscy są bardziej zaznajomieni.
—Jacob Sawyer (@SionisSawyer) 6 października 2022 r
Chociaż obie strony wydają się mieć ważne stanowiska, jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, jaka dokładnie będzie sekwencja po napisach. Chociaż mamy mały pomysł na to, jak to się potoczy, wykonanie sceny ma największe znaczenie na koniec dnia. Wraz z powrotem Cavilla, który przygotowuje franczyzę na coś, co wydaje się obiecującą przyszłością, właściwe użycie odpowiedniej piosenki przewodniej może mieć pewne implikacje.
Na razie jednak fani będą musieli po prostu zaakceptować wszystko, co im przyznano. Przez lata i miesiące widzowie mogli polegać na głębokim poczuciu niekończącej się nadziei i letnich, połowicznych spekulacjach. To, co mamy teraz przed sobą, wydaje się bardziej konkretne niż to, co wcześniej wydawało się możliwe. Dlatego niezależnie od tematu, powrót sam w sobie oznacza potencjalnie świetną narrację i nieskończone możliwości na przyszłość.
Wszystko zostanie wkrótce ujawnione.
Czarny Adamie, z Dwaynem Johnsonem w roli tytułowej , trafi do pobliskich kin 21 października 2022 roku.
Źródło: Świergot