„Studio nie pozwoliłoby nam go użyć” – Warner Bros. zmusił Zacka Snydera do usunięcia klasycznego motywu Supermana z „Człowieka ze stali” Henry’ego Cavilla
Supermana grało wielu aktorów, wszyscy dumnie noszący symbol nadziei na piersi, od Christophera Reevesa, Toma Wellinga i Johna Krasinskiego po Brandona Routha i oczywiście Tylera Hoechlina i Henry'ego Cavilla. Wraz ze zmieniającymi się aktorami, każdy miał ze sobą własne historie i oczywiście własne piosenki tematyczne.
Kiedy więc Zack Snyder wpadł na pomysł wykorzystania klasycznego motywu Supermana z kolekcji Johna Williamsa, nie przewidział, że tak się stanie, gdy Warner Bros. Discovery odrzuciło ten pomysł.
Zobacz też: „Koniec pewnej epoki”: legendarny kompozytor John Williams sugeruje, że Indiana Jones 5 może być jego ostatnim projektem
Próba Zacka Snydera przywrócenia klasyki
Zanim Hansa Zimmera posiadał w swoim dorobku takie kultowe klasyki, jak m.in Człowiek ze stali, Zacka Snydera chcieć zobaczyć Johna Williamsa oryginalny motyw Supermana wraz z Henry'ego Cavilla niebieski garnitur na niebie. Snyder stwierdził, że starał się nie słuchać klasycznego motywu po tym, jak Zimmer miał zrobić kultowy temat filmu.
Jako fani muzyki Johna Williamsa, Zack Snyder i Jay Oliva, który był autorem scenariuszy do filmu, chcieli zobaczyć ten temat w filmie, ponieważ bardzo im się podobał. Sam Zimmer wahał się, czy przejąć produkcję muzyczną filmu ze względu na wpływ, jaki wywarł temat Williamsa.
Przywracanie starych motywów dla upamiętnienia nowych
Zackowi Snyderowi prawie udało się przenieść kompozycje do DCEU. Marvel często przywracał kompozytorów muzycznych, takich jak Alan Silvestri Mściciele filmy i Michael Giacchino dla Trylogia Spider-Mana. Nie tylko to zrobili, ale także zagrali starsze motywy postaci w filmach takich jak Doktor Strange i wieloświat szaleństwa I Spider-Man: Nie ma drogi do domu.
Pomysł na wyjątkowe podejście do Człowiek ze stali postąpił mądrze, tworząc własną markę, nawet po zdumiewającym rekordzie punktowym Williamsa.
Jay Oliva odpowiedział na wątek na Twitterze, w którym jeden z użytkowników opowiedział o interakcji z kimś, kto miał, „Twierdząc, że fani [Zacka Snydera], którzy nie chcieli, aby motyw Johna Williamsa został wykorzystany w [Henrym] Cavillu, był dowodem na to, że nienawidzą Supermana i wszystkiego, co reprezentuje”.
Nowa ścieżka dźwiękowa nadała zupełnie nowy kierunek Supermanowi i jego wizji. Pasowało to do tonu filmu i ogólnego portretu postaci przez Henry’ego Cavilla. Zarówno film, jak i ścieżka dźwiękowa pasują do kompozycji Zimmera, a ponieważ jest on teraz kompozytorem DCEU, on również daje nam wszelkiego rodzaju kultowe motywy.
Źródło: Świergot