„Jestem gotów wytrzymać za 20 milionów dolarów”: Harrison Ford pozwolił, by gwiazda Harry'ego Pottera uderzyła go z całej siły, aby scena była przekonująca
Harrison Ford ugruntował swoją pozycję wśród czołowych gwiazd Hollywood dzięki swojej kultowej tytułowej roli w filmie Indiana Jones franczyzy po zdobyciu światowej sławy dzięki roli Hana Solo w Gwiezdne Wojny franczyzowa. Kontynuował pracę nad różnymi projektami, które tylko pokazały poziom poświęcenia, jaki ma dla swojego rzemiosła.
Przeczytaj także: „Nie mam nic przeciwko bieganiu”: pomimo wykonywania własnych akrobacji w wieku 80 lat, gwiazda Indiany Jonesa, Harrison Ford, zazdrości Tomowi Cruise’owi, że udowodnił swoją biografię na Twitterze
Zagrał także w przebojowym filmie z 1997 roku pt. Air Force One u boku Gary'ego Oldmana, w którym pozwolił swojemu współpracownikowi uderzyć go z pełną siłą, aby scena była przekonująca.
Harrison Ford pozwolił Gary'emu Oldmanowi uderzyć go Air Force One
amerykański aktor, Harrison Ford zagrał rolę prezydenta Jamesa Marshalla w filmie z 1997 roku, Air Force One w którym miał intensywną scenę ze swoim współpracownikiem, Garym Oldmanem. Scena obejmowała duet angażujący się w walkę na pięści, która obejmowała również uderzenie mocy przez Harry'ego Pottera gwiazda na tym pierwszym.
Opisując miejsce zdarzenia, stwierdził:
„To, co widzisz, to aktorstwo fizyczne, które dla mnie jest zabawne i ma kluczowe znaczenie dla sukcesu tych scen w filmie”.
Nadal dzielił się tym, że poprosił swoją współgwiazdę, aby go spoliczkowała, aby uzasadnić głębię eksplorowanej wówczas sekwencji.
„Wszystko, do czego nakłaniałem Gary'ego Oldmana, to uderzenie mnie na tyle mocno, aby można było zobaczyć, jaki wpływ wywarło to na moją twarz. Musiało być przekonujące, że to obraza godności tego człowieka”.
Oldman wcielił się w antagonistę w filmie, grając rolę Egora Korshunova, przywódcy komunistycznych radykałów, którzy porwali samolot z postacią Forda, próbując uratować wszystkich na pokładzie.
Motywacja Harrisona Forda, by znieść klaps Gary'ego Oldmana
Przeczytaj także: „Już nigdy się w tobie nie zakocham”: 80-letni Harrison Ford zalewa się łzami, dzieląc się z fanami niepokojącą wiadomością
Podczas gdy potężne uderzenie w twarz było dość widoczne w filmie, który pokazał, że duet dołożył wszelkich starań, aby wykonać tę scenę. Jeśli chodzi o to, jak to znosił, powiedział:
„To coś znaczy” mówił bez przerwy. „I że jestem gotów znieść za 20 milionów dolarów!
Cóż, dla niewtajemniczonych Ford pobierał czek na 20 milionów dolarów za każdy film, nad którym pracuje. Dalej mówił, że nie było to dla niego trudne, ponieważ chciał jak najlepszego efektu dla swojego filmu.
Film odniósł krytyczny sukces, przynosząc na całym świecie 315,2 miliona dolarów dochodu. To jest dostępny do obejrzenia na AMC i Prime Video.„To nie jest takie trudne, nie trudniejsze niż gra w tenisa, którą lubię robić. W takich chwilach rozwinąłem pewien stopień umiejętności fizycznej ekspresji i myślę, że wnosi to do filmów wiele prawdy i rzeczywistości. To niewielka cena do zapłacenia”.
Źródło: irlandzkie czasy