Johnny Depp stracił kultową rolę na rzecz gwiazdy Marvela w thrillerze kryminalnym Quentina Tarantino za 214 milionów dolarów, w którym występuje Bruce Willis
W trakcie swojej hollywoodzkiej kariery Johnny Depp stracił i zyskał kilka ról. Aktorowi odmówiono także roli w jednym z kultowych filmów Quentina Tarantino z lat 90. Rola została ostatecznie powierzona Timowi Rothowi, dzięki czemu więź jego i Tarantino była nienaganna.
Rola Dyni w filmie Tarantino z 1994 roku Pulp Fiction został przekazany Timowi Rothowi po odrzuceniu Johnny'ego Deppa. Chociaż Rotha chwalono za swój występ, ciekawie byłoby zobaczyć Deppa grającego rolę szalonego rabusia napadającego na restaurację.
Kiedy Johnny Depp stracił rolę Tarantino na rzecz Tima Rotha
W szczytowym okresie 1994 r. Quentina Tarantino zaszokował świat premierą jednego z najbardziej wpływowych filmów wszechczasów, Pulp Fiction. Z gwiazdorską obsadą Samuela L. Jacksona, Johna Travolty, Umy Thurman, Bruce'a Willisa i wielu innych, kilka gwiazd znalazło swój przełom i długotrwałą przyjaźń z weteranem reżysera.
Przeczytaj także: Johnny Depp oskarżony o ponowne ściganie Amber Heard, która opuściła kraj po przegranej próbie, aby zamieszkać w Hiszpanii ze swoją córką Oonagh
Według doniesień Johnny Depp był również zainteresowany wcieleniem się w rolę Dyni w filmie. Został jednak odrzucony i Tima Rotha został wybrany do roli szalonego napadającego na restauracje. Ciekawie byłoby być świadkiem Johnny'ego Deppa w roli, którą potrafi bardzo dobrze wcielić. Aktor zyskał jednak sławę w późniejszych latach dzięki wydaniu tzw Piraci z Karaibów franczyza i Edward Nożycoręki.
Jednak Johnny Depp nie był jedynym aktorem, któremu odrzucono rolę Tarantino. Według dokumentów, które wyciekły do sieci, oryginalna obsada zawierała kilka dość ciężkich nazwisk, takich jak Gary Oldman, Alec Baldwin, Michael Keaton i Denzel Washington.
Zasugerował: „Zdałem sobie sprawę, że nie było tego od czasu Matrixa”: Quentin Tarantino porównał przebój Christophera Nolana o wartości 774 milionów dolarów z klasykiem science-fiction Keanu Reevesa po rezygnacji z gatunku
Johnny Depp odrzucił rolę Neo For Macierz
Trudno sobie wyobrazić świat, w którym Keanu Reeves nie wcieliłby się w kultową postać Neo Macierz franczyzowa. Podczas castingu do filmu Johnny Depp był pierwotnym wyborem do filmu, ale odrzucił ofertę.
Według doniesień do tej roli było również kilku innych aktorów, w tym Brad Pitt, Val Kilmer i Will Smith. Rola, jak chciał los, przypadła Keanu Reevesowi, gdy aktor znalazł się w otoczeniu sławy i bogactwa w mgnieniu oka.
Niedawny dramat na sali sądowej z udziałem Johnny'ego Deppa i jego byłej żony Amber Heard spowodował poważne załamanie w karierze obu aktorów. Po zakończeniu całej męki ogłoszono, że Depp powróci na duże ekrany, wcielając się w rolę króla Ludwika XV w nadchodzącym francuskim filmie pt. Ulubiony.
Film jest wspierany przez Netflix i zostanie wydany w kinach w regionie Francji, a później zostanie odebrany przez Netflix do transmisji strumieniowej. Film nie ma jeszcze potwierdzonej daty premiery, ale oczekuje się, że zostanie wydany w 2023 roku.
Źródło: Rzeczy