„Kłóciłem się z kobietami”: Gwiazda Marvela Chris Evans nie lubi swojego filmu z byłą dziewczyną Jessicą Biel
Mściciele gwiazda Chris Evans jest synonimem swojej roli Kapitana Ameryki, czystego i zdrowego, całkowicie amerykańskiego superbohatera MCU. Podczas gdy postać i seria uczyniły go niezwykle popularną supergwiazdą, aktor wyznał, że początkowo nie był chętny do roli Kapitana Ameryki, obawiając się, że może wyglądać zbyt kreskówkowo. Intrygujące jest to, że Chris Evans, w przeciwieństwie do swojego ekranowego wizerunku superbohatera, w rzeczywistości wolał grać postacie o ciemniejszych i bardziej złowrogich odcieniach.
Londyn okazał się meta-doświadczeniem dla Chrisa Evansa
W rozmowie z W Czasopismo , Chrisa Evansa szczerze mówił o czerpaniu z osobistych doświadczeń w graniu skomplikowanych postaci. w 2005 roku Londyn , Kapitan Ameryka aktor zagrał u boku swojej ówczesnej dziewczyny Jessica Biel w filmie o parze uwikłanej w toksyczny związek. Zapytany, czy w rzeczywistości doświadczył podobnych problemów w związkach, Chris Evans odpowiedział:
„Miałem takie kłótnie z kobietami; Powiedziałem te rzeczy. Niestety, spokrewniłem się z tym narcystycznym narkomanem!”
Na podstawie tych komentarzy aktor wyraźnie nawiązywał do doświadczeń z poprzednich rozstań. Pomimo Londyn nie ciesząc się dużym uznaniem krytyków ani fanów, Chris Evans utrzymywał, że była to rola, która pozwoliła mu zgłębić ciemną stronę ludzkiego umysłu.
Chris Evans skierował swojego wewnętrznego psychopatę Lodziarz
W Lodziarz, wyreżyserowany przez Richarda Kuklińskiego, Chris Evans gra prawdziwego zabójcę kontraktowego, Roberta Pronge'a. Film przedstawiał aktora jako mrożącego krew w żyłach i sadystycznego zabójcę, który metodycznie sieka ciała. Mówiąc o dreszczyku emocji związanym z graniem tej postaci, Chris Evans powiedział:
„Miałem obsesję na punkcie Lodziarza. Pociągają mnie te socjopatyczne rzeczy - idea braku kajdanek na twojej osobowości. Tysiące razy dziennie mam ochotę stanąć na krześle, kopnąć szklankę z wodą i powiedzieć, co myślę. Ale ja nie. Pronge zrobił; był szalonym burmistrzem własnej wyspy.
The Szary człowiek aktor dodał również, że lubił grać postacie, które miały podzielone osobowości, takie jak Robert Pronge, który za dnia był sprzedawcą lodów, a nocą zabójcą. Zakończył przyznaniem, że jest zadowolony, że nie odmówił Kapitanowi Ameryce, ponieważ z perspektywy czasu żałowałby tej decyzji, biorąc pod uwagę oszałamiający sukces serii MCU.
Przeczytaj także: „On nie jest w moim typie mężczyzny”: Camila Cabello upokorzyła Kapitana Amerykę Marvela, Chrisa Evansa, odrzucając jego prośbę o randkę
Źródło: W Magazine