„Moje ciało było jo-jo”: Ciało Johnny'ego Deppa podwójnie pozwało Disneya po tym, jak film Piraci o wartości 1 miliarda dolarów rozerwał mu miednicę
Po debiucie na dużym ekranie filmem z 1984 roku Koszmar z ulicy Wiązów, Johnny Depp zagrał w wielu filmach, wcielając się w różne kultowe postacie. A między innymi jego portret kapitana Jacka Sparrowa z filmu The Piraci z Karrebu franczyza stała się jego najpopularniejszą rolą. Postać Deppa stała się tak kultowa, że fanom trudno jest wyobrazić sobie kogoś innego w roli Kapitana Jacka Sparrowa.
Aktor nie tylko zjednał sobie fanów, ale także zaprzyjaźnił się ze swoim sobowtórem i kaskaderem z filmów, Tonym Angelottim, który później pozwał Disney Studios i producenta filmu po tym, jak doznał poważnych obrażeń na planie Piraci z Karaibów: skrzynia umarlaka.
Czytaj więcej: Po utracie wszystkiego Amber Heard podobno żąda 15 milionów dolarów za anty-Johnny'ego Deppa na książkę: „Dzielenie się prawdą”
Dublet ciała Johnny'ego Deppa został ranny podczas kręcenia
Po zagraniu w filmie z 2003 roku Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły, Johnny'ego Deppa miał powrócić jako Jack Sparrow w kontynuacji, która została wydana w 2006 roku. Jego sobowtór Tony Angelotti również powrócił, by robić sekwencje akcji dla głównej gwiazdy filmu.
Jednak podczas kręcenia jednej z sekwencji akcji filmu z 2006 roku doznał zagrażającej życiu kontuzji. Na scenie pojawił się A „jo-jo” wyczyn kaskaderski, w którym Jack Sparrow spada z klifu owinięty liną i na końcu zostaje zwisający za nogę. Tony Angelotti powiedział później, że twórcy początkowo testowali ten wyczyn z 40 stóp.
Ale nie poszło dobrze. Pomimo braku odpowiednich wyników, postanowili zrobić to z 80 stóp. Angelotti przygotował się do wykonania wyczynu kaskaderskiego. „Jednak operator przyrządu zjazdowego nie miał zaciągniętego hamulca i wpadłem w swobodny spadek” Angelotti podzielił się podczas wywiadu z Metro.
Dalej wyjaśnił, „Więc moje ciało było jak jo-jo, a on nacisnął hamulec” podczas gdy Angelotti wciąż miał pięć owinięć wokół talii. Spowodowało to poważną kontuzję miednicy kaskadera, z powodu której spędził rok na rekonwalescencji. Po tym postanowił pozwać studio i producenta filmu.
Tony Angelotti pozwał Walt Disney Studios
Tony Angelotti doznał wielu obrażeń podczas nieudanego wyczynu kaskaderskiego na planie Johnny'ego Deppa Piraci z Karaibów: skrzynia umarlaka. Stracił sześć jednostek krwi i musiał przejść rekonstrukcję ACL. Po spędzeniu roku na rekonwalescencji musiał przejść kolejną operację po pęknięciu płytki w miednicy.
Dubler kaskaderski również cierpiał na zespół stresu pourazowego z powodu tego incydentu. Postanowił pozwać Walt Disney Studios i producenta filmu z 2006 roku, Jerry'ego Bruckheimera, po tym, jak przeszedł tak wiele. Nie był jednak w stanie wygrać ze studiem i producentem filmowym i przegrał proces w 2011 roku.
Po incydencie nie był w stanie wykonać żadnych poważnych akrobacji i powiedział, że „ właściwie zakończył [jego] główną karierę wykonawczą”. Chociaż jego kariera nie jest taka sama jak wcześniej, nadal może wykonywać lżejsze akrobacje, a także wrócił do pracy nad przyszłością Piraci z Karaibów kino. Pracuje również jako koordynator kaskaderów w różnych programach.
Źródło: Metro