Nadchodzi Dystrykt 10: kontynuacja kultowego arcydzieła science fiction Dystrykt 9 wreszcie w pracach, potwierdza Sharlto Copley
Dystrykt 10 jest prawdziwy i to się dzieje. Świat po raz pierwszy był świadkiem fascynującego założenia thrillera science-fiction Dystrykt 9 w 2009 roku, a teraz, prawie 13 lat później, fani kultowego klasyka otrzymali wieści o powstaniu kontynuacji od samego aktora Sharlto Copleya. Zgodnie z zapewnieniami aktora, kontynuacja wkrótce trafi do produkcji, a szkic scenariusza kontynuacji jest już opracowywany.
Przeczytaj także: Popularni aktorzy, z których żartowaliśmy, nie stali się gwiazdami tylko przez przypadek
Sharlto Copley przekazuje ważną aktualizację
Tak, Dystrykt 10 jest w toku. Dzięki aktorowi Sharlto Copleyowi, którego widzieliśmy Dystrykt 9 w roli agenta rządowego Wikusa Van De Merwe świat otrzymał aktualne informacje na temat procesu przedprodukcyjnego nadchodzącej kontynuacji. W podcaście aktor opowiedział o projekcie i o tym, jak wyglądała praca nad szkicami scenariusza z reżyserem Neillem Blomkampem.
Przeczytaj także: Fani nie mogą się pozbierać, gdy Neill Blomkamp udostępnia ważną aktualizację kontynuacji Dystryktu 9
Oto co miał do powiedzenia aktor:
„Pracowaliśmy. Zrobiłem szkic, odesłałem go [Neillowi Blomkampowi]. Zrobił szkic. Znalezienie odpowiedniej historii jest po prostu męczące. Było kilka rzeczy społeczno-politycznych, o których czuł, że może nie chciał od razu iść pod względem czasu. Więc może za rok, półtora [zaczniemy kręcić]. Chce mieć coś do powiedzenia”.
Jak zeznał aktor, w szkicu są pewne elementy, którym reżyser chce poświęcić swój czas. Biorąc pod uwagę dziedzictwo pierwszego filmu, naturalne jest, że reżyser chce go sprostać. Dlatego proces produkcji filmu może rozpocząć się za półtora roku po tym, jak Blomkamp, Copley i Terri Tatchell skończą pisać scenariusz.
Co wcześniej powiedział dyrektor Dystryktu 10
Przeczytaj także: Dystrykt 9: Dlaczego jest to największy film science fiction stulecia
Pomimo posiadania budżetu na produkcję w wysokości 30 milionów dolarów, kiedy Dystrykt 9 miał swoją premierę w 2009 roku, zarobił 115,6 miliona dolarów dochodu ze sprzedaży biletów krajowych. Film odniósł ogromny sukces, a także został dobrze przyjęty przez krytyków i kinomanów tamtych czasów. Reżyser filmu, Neill Blomkamp, zawsze marzył o kontynuacji pierwszego filmu. Chwilę po premierze filmu reżyser chciał rozszerzyć świat Dystrykt 9 ponieważ dotyczy wszechświata, który znalazł filmowiec” niesamowicie kreatywny”.
Przeczytaj także: Filmy science fiction, które powinny zmiażdżyć kasę, ale tak się nie stało
Kolejne lata od Dystrykt 9 , początkowo nie było żadnych wiadomości o potwierdzonej kontynuacji — co było naturalnym oczekiwaniem po zakończeniu filmu, który błagał o kontynuację. Następnie, w zeszłym roku, reżyser miał do powiedzenia w wywiadzie o tym, co następuje Dystrykt 10 :
„Zajęło dekadę, aby wymyślić powód, dla którego nakręcono ten film, a nie tylko kontynuację. W historii Ameryki był temat, który w chwili, gdy zdałem sobie sprawę, że pasuje do świata Dystryktu 9, wydał mi się świetnym sposobem na zrobienie kontynuacji.
Dlatego reżyser planuje włączenie elementu amerykańskiej historii, który najlepiej pasowałby do świata Dystrykt 10; inspiracja, która go uderzyła podczas oglądania społeczno-politycznego filmu dokumentalnego. Aby zapewnić wieloletnich fanów, filmowiec potwierdził w tym samym wywiadzie, że kontynuacja “ wciąż się rozwija i jest coraz bliżej”.
Również w tym roku, w maju, reżyser bardzo głośno wypowiadał się na temat nadchodzącej części, kiedy zasiadł do wywiadu Dexerto . 'T odpowiada, że w najbliższej przyszłości” powiedział Blomkamp, kiedy o tym wspomniał Dystrykt 10 jest w trakcie prac.
Przeczytaj także: 4 najgorsze i najlepsze CGI w filmach
Jak Dystrykt 10 planuje wejść do produkcji za półtora roku od teraz, Dystrykt 9 , film w formacie found footage, który dotyczył takich pojęć, jak ksenofobia i ucisk w krajobrazie science fiction z udziałem kosmitów, można oglądać w serwisie Netflix.
Źródło: Sieć filmów