„Nikt tego nie zabije, nigdy”: twórcy The Last of Us dokonują poważnych zmian w przerażających nadęciach po tym, jak kaskader Adam Basil pozostawił fanów w traumie
Artykuł może zawierać spoilery dot Ostatni z nas
To był naprawdę przerażający moment, kiedy pojawił się Bloater Ostatni z nas. Odbiegając nieco od gry, program HBO sprawił, że ludzie odwrócili głowy na potworność, którą stworzyli w tym postapokaliptycznym świecie.
Próbując odtworzyć przerażające Bloaters, w które zaangażowali się ludzie Ostatni z nas gra, twórcy Craig Mazin i Neil Druckmann dokonali znaczącej zmiany w serii. Chociaż ludzie lubili walczyć z Bloatersami w grze, można ich było zabić. Jednak w serialu HBO Bloaters są… niewrażliwi.
Ostatni z nas Twórcy sprawili, że wzdęcia stały się nieśmiertelne!
Z bossami, zarażonymi i nadętymi, Ostatni z nas gra była pełna wrogów na tle epickiej historii. Starając się być jak najbardziej podobny do oryginalnej historii, jaką ma gra, program HBO został uznany przez krytyków za jedną z najlepszych dotychczasowych adaptacji.
Udoskonalając wszystko, czego brakowało grze z 2013 roku (w stosunku do dzisiejszych standardów), twórcy serialu Craiga Mazina i Neil Druckmann nadal wprowadzają drobne zmiany do tradycji. Wraz ze zmianą umiejętności zarażonych, duet pozornie uczynił Bloaters nieśmiertelnymi w programie HBO Max.
W oficjalnym podcastie programu Craig Mazin stwierdził, że Bloaters w serialu są nie do zabicia za wszelką cenę. W przeciwieństwie do gry (w której Bloaters można było zabić), to sprawiło, że podróż była Piotra Pascala Joela i Bella Ramsey Ellie… tym trudniejsze.
„Pomyśleliśmy też, spójrz, cokolwiek to jest i jakkolwiek to się stało, pojawił się pomysł, że może być bardziej przerażające, że w pewnym momencie zdasz sobie sprawę, że go nie zabijasz”
Oryginalny autor tej historii Neila Druckmana dodatkowo podkreślił różnicę między normalnym zarażonym a dużym złym nadęciem.
„Są pewni ludzie, którzy są tak silni i wielcy, że mogą przetrwać jeszcze dłużej, a to są wzdęcia” powiedział. „To dlatego widzisz, że ta osoba jest tak wysoka i masywna w swojej sile. I staje się to o wiele bardziej przerażające, gdy posuwamy się naprzód, pojawiają się tylko te nowe typy zarażonych.
Z tak wyraźną różnicą, która oddzielała serial od zwykłych programów Zombie, ekipa ujawniła przezabawną zasadę, której musieli przestrzegać na planie.
Ostatni z nas Ekipie zabroniono mówić „zombie”
Różni się od zwykłych programów i filmów o Zombie, Ostatni z nas miał być zbudowany inaczej. Stwierdzając, że to nie był normalny świat ani normalna historia, autor zdjęć serialu, Eben Bolter, ujawnił humorystyczną zasadę, której musieli przestrzegać na planie.
„Nie pozwolono nam powiedzieć słowa Z na planie” – powiedział Bolter. „To było jak zakazane słowo. To byli Zarażeni. Nie byliśmy pokazem zombie. Oczywiście jest budowanie napięcia i przerażenie, ale serial tak naprawdę dotyczy naszych postaci; Zainfekowani są przeszkodą, z którą muszą się uporać.”
Z odcinkami napływającymi co tydzień i zdobywającymi miłość z całego świata, Ostatni z nas wyemituje swój 6. odcinek 19 lutego 2023 r. Program jest obecnie dostępny do transmisji w HBO Max.
Źródło: Podcast The Last of Us