
Pierwotnym planem producenta Black Adam było postawienie Dwayne'a Johnsona przeciwko Wonder Woman granej przez Gal Gadot, a nie Henry'emu Cavillowi: „Zobaczenie, jak dzielą się ekranem, będzie niesamowite”
W świecie filmów o superbohaterach crossovery i team-upy są zawsze ekscytujące dla fanów. Rozszerzone uniwersum DC miało potencjał, by połączyć dwie największe gwiazdy, Czarnego Adama Dwayne’a Johnsona i Wonder Woman Gal Gadot, w epickiej bitwie na dużym ekranie.
Raporty sugerują, że producent filmu, Hiram Garcia, miał zamiar postawić Czarnego Adama Dwayne'a Johnsona przeciwko Wonder Woman Gal Gadot zamiast Supermana Henry'ego Cavilla. Ale to potencjalne połączenie nie miało miejsca z powodu obsesji Johnsona na punkcie crossovera Marvel-DC i pojedynku Henry’ego Cavilla z Dwayne’em Johnsonem.

Stracona szansa na crossover Czarnego Adama i Wonder Woman
Według doniesień, Czarnego Adama producent Hirama Garcii był nieugięty, że Czarny Adam i Cudowna kobieta powinno nastąpić połączenie drużynowe, utrzymując, że było to ogromną koniecznością dla postaci. W wywiadzie Garcia powiedział:
„Zobaczenie Czarnego Adama i Wonder Woman na ekranie będzie niesamowite. Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że Wonder Woman jest jedną z niewielu superbohaterek, które mogą stanąć twarzą w twarz z Czarnym Adamem”.
Jednak Dwayne Johnson najwyraźniej był bardziej zainteresowany pomysłem skrzyżowania uniwersów Marvela i DC niż współpracą z Wonder Woman. Dwayne Johnson stwierdził,
„Zwróciłem się do Ryana [Reynoldsa] i Gala [Gadota] i powiedziałem, że powinien powstać crossover między Marvelem a uniwersum DC. Możemy być tymi, którzy prawdopodobnie to urzeczywistnią. Zobaczymy. Zobaczymy co się stanie.'

Przeczytaj także: Po upokorzeniu Henry'ego Cavilla Netflix podobno próbował sprawić, by jego zastępca Liam Hemsworth zrezygnował z roli w Wiedźminie z powodu dramatu Miley Cyrus
To skupienie się na crossoverze Marvela/DC nad połączeniem zespołu Black Adam/Wonder Woman oznaczało, że pojawienie się Gadota w filmie Black Adam nie doszło do skutku. To stracona szansa, ponieważ chemia między dwoma aktorami mogła być elektryzująca. Co więcej, fabuła Czarnego Adama/Wonder Woman miałaby więcej sensu, ponieważ te dwie postacie mają wspólną historię w komiksach. Zamiast tego wpadliśmy na niezbyt dobry pomysł na przyniesienie Henry'ego Cavilla Superman z powrotem na zdjęciu.
Obsesja na punkcie crossovera Marvel/DC
To nie pierwszy raz, kiedy Dwayne Johnson wyraził chęć stworzenia crossovera Marvela i DC. O pomyśle mówiono już w przeszłości, ale wydaje się, że jest to strzał w dziesiątkę. Prawa do postaci Marvela i DC należą do dwóch różnych studiów, a crossover byłby logistycznym koszmarem.
Co więcej, wydaje się, że obsesja na punkcie crossovera Marvel/DC zaszkodziła szansom Johnsona na stworzenie udanej serii. Skupienie się na crossoverze i włączeniu Supermana Henry'ego Cavilla do filmu było nie na miejscu.

DC pracował już z Jamesem Gunnem nad nowym filmem Supes bez Cavilla, a seria Black Adam mogła odnieść większy sukces w Gunnverse. Zamiast tego obsesja Johnsona na punkcie crossovera Marvel/DC i jego naleganie na włączenie Supermana doprowadziła do kłopotliwej sytuacji dla wszystkich zaangażowanych.
Szkoda, że Wonder Woman Gal Gadot nie mogła pojawić się w filmie Black Adam z powodu obsesji Johnsona na punkcie crossovera Marvel/DC. Chemia między Johnsonem i Gadotem byłaby doskonała, a fabuła Czarnego Adama i Wonder Woman miałaby więcej sensu.

Skupienie się Dwayne'a Johnsona na crossoverze Marvel/DC i włączenie Supermana Henry'ego Cavilla ostatecznie zaszkodziło serii Black Adam. Przyszłość serii pozostaje niepewna, ale jedno jest pewne – w najbliższym czasie nie zobaczymy crossovera Marvel/DC.
Źródło: SYFY