„Skończyło się świetnie”: gwiazda Batmana, Michael Keaton, nie zrozumiał kultowego kultowego filmu Billa Murraya za 105 milionów dolarów, odrzucił film, by później żałować swojej decyzji
Jeśli śledziłeś tzw Ordynans filmy z lat 90., to musisz być świadomy Michaela Keatona. Aktor grał rolę Batmana w filmach o superbohaterach Tima Burtona Ordynans I Powrót Batmana odpowiednio w 1989 i 1992 roku. Filmy były ogromnym hitem i są uważane za jedne z klasycznych filmów o superbohaterskim uniwersum. Aktor Michael Keaton sprawnie wcielił się w modną wówczas mroczną i zamyśloną wersję Batmana.
Według reżysera filmu Tima Burtona, gdyby wybrali do tej roli dużego i silnego mężczyznę, takiego jak Arnold Schwarzenegger, nie potrzebowałby on kostiumu Batmana. Do roli Bruce'a Wayne'a chciał obsadzić mężczyznę, który musiał przekształcić się w swoje mroczniejsze elementy. Musiał być kimś, kto nie czuł się komfortowo w swojej skórze i potrzebował przebrania takiego jak Batman jako ujścia. To musiał być ktoś o dwóch różnych osobowościach, na przykład wytrącony z równowagi zwykły człowiek, taki jak Michael Keaton.
Przeczytaj też- Dlaczego Michael Keaton jest najlepszym Batmanem (WIDEO)
Michael Keaton odrzucony dzień świstaka
Jeden z amerykańskich klasyków i arcydzieło Billa Murraya, dzień świstaka należy bez wątpienia do najlepszych. Trudno sobie wyobrazić rolę graną przez kogoś innego niż Bill Murray i wydaje się, że postać została napisana dla niego. Murray to legendarny aktor, który potrafi zaczarować każdą powierzoną mu rolę. Film z pętlą czasową z pewnością przyspieszył jego karierę aktorską, ciesząc się dotychczasowym uznaniem publiczności.
Jednak byłoby interesujące wiedzieć, że Bill Murray nie był pierwszym wyborem producentów do roli samolubnego meteorologa, który utknął w pętli czasowej. Według doniesień, Ordynans gwiazda, Michael Keaton, po raz pierwszy zwrócili się do niego filmowcy. mówić do Rozrywka Tygodnik w 2014 roku Keaton ujawnił, że czytał scenariusz na początku lat 90., ale nie rozumiał fabuły. Opracowując główną postać, Keaton powiedział:
„Ten facet brzmi jak kpiący, sardoniczny, wygadany młody człowiek, którego grałem – i okazało się, że jest świetny. Ale nie możesz tego zrobić lepiej niż zrobił to Bill Murray”.
Ponieważ aktor odrzucił rolę, przyjął ją Bill Murray, a reszta jest historią.
Klasyczny film dzień świstaka opowiada historię egocentrycznego telewizyjnego prezentera pogody, Phila Connorsa. Jest zmuszony przeżywać ten sam dzień w kółko, dopóki nie zacznie ponownie analizować swojego życia. Andie MacDowell i Murray zagrali główną rolę w filmie. Wydany w 1993 roku, stał się komercyjnym i krytycznym sukcesem.
Czy zobaczymy Michaela Keatona? Błysk 2 ?
Zwiastun nadchodzącego filmu DCU Błysk rzucił okiem na oryginalnego Batmana z lat 90. Może to oznaczać powrót Michaela Keatona jako Batmana w filmie, którego premiera zaplanowana jest na czerwiec. Będzie gwiazdą obok Ezrę Millera jak Flash i Bena Afflecka jako Batman.
Zgodnie z fabułą Błysk , będzie to początek nowego uniwersum DC, z zakresem przejścia między metawersami. Barry Allen mieszając się w przeszłość, uwolnił przyszłość, która szybko wymyka się spod kontroli, bez metaludzi, Supergirl zostaje uwięziona, a Batman przechodzi na emeryturę. Widzimy dwie wersje Barry'ego Allena, które zwracają się o pomoc do Batmana. Ale zwrot polega na tym, że nie jest tym samym Batmanem, z którym współpracował Barry Liga Sprawiedliwych . W starszą wersję Mrocznego Rycerza gra klasyk Ordynans gwiazdor, Michael Keaton. Najwyraźniej powróci do tej roli po raz pierwszy od prawie trzech dekad.
Przeczytaj też- Batman z Flasha, Ben Affleck i Michael Keaton, milczą na temat niedawnych kontrowersji współgwiazdy Ezry Millera
Źródło- Niezależny