Sylvester Stallone ujawnił, że torturował swoje ciało do walki filmowej z 1982 roku: „166 funtów i 2,8% tkanki tłuszczowej. To było trudne”
The Skalisty filmy są klejnotami w koronie Sylvestra Stallone, wspaniałym świadectwem jego godnego pochwały talentu i powodem, dla którego stał się światową gwiazdą; widzisz nazwę, Sly Stallone, a twój umysł natychmiast przechodzi do brutalnych walk, krwawych turniejów i opowieści o surowej pasji, które niewątpliwie nawiązują do kultowego Rocky'ego Balboa.
Ale podczas gdy Skalisty franczyza przyniosła Stallone wielki przełom i uznanie, na które naprawdę zasługiwał, aktor oddał filmom tyle samo siebie w postaci niezachwianego oddania. Wiązało się to z dręczeniem jego ciała, aż osiągnął nieskazitelnie szczupłą sylwetkę, na widok której fani ślinili się w latach 80.
Zobacz też: Sylvester Stallone prawie zabił franczyzę Michaela B. Jordana za 661 milionów dolarów, zabijając się w filmie za 119 milionów dolarów
Sylvester Stallone poszedł na całość Skalisty III Patrzeć
Sylwester Stallone 'S Kredo I Skalisty przedsięwzięcia spotkały się zarówno z uznaniem krytyków, jak i sukcesem komercyjnym. Ale być może to zwycięstwo byłoby nieosiągalne, gdyby Stallone nie poświęcił się całkowicie projektowi, co najwyraźniej zrobił. Przejście przez wstrząsający trening fizyczny i bycie na niezwykle rygorystycznej diecie to w końcu nie bułka z masłem. Niszczy twoje ciało tak samo, jak daje ci atrakcyjną budowę.
I tak właśnie stało się z 76-letnią legendą filmów akcji, która zrobiła wszystko, aby osiągnąć wszystko Rocky III , i to niebezpiecznie.
W swojej kulminacyjnej walce z antagonistą Rocky'ego Balboa, Clubberem Langiem, w trzeciej odsłonie serii dramatów sportowych, Stallone obniżył poziom tkanki tłuszczowej do alarmujących 2,8%. Ważący wówczas zaledwie 166 funtów, Niezniszczalni gwiazda ujawniła, że była to najniższa waga, jaką kiedykolwiek ważył.
Jego starania o uzyskanie postrzępionej sylwetki miały jednak dość poważne konsekwencje dla aktora i filmowca.
Dlaczego jego rozdarta sylwetka ma „niebezpieczne” reperkusje
Podczas gdy Stallone zdołał sprawić, by jego ciało wyglądało jak szczupła, umięśniona świątynia w filmie z 1982 roku, było to pyrrusowe zwycięstwo przeprowadzone kosztem jego fizycznego i psychicznego samopoczucia.
„To jest przygotowanie do walki z Panem T. Był silnym facetem. Zaufaj mi,' napisał w starym poście na swoim Instagramie. „To również najniższa waga i tkanka tłuszczowa, jaką kiedykolwiek miałem. 166 funtów i 2,8% tkanki tłuszczowej. To było trudne. Reżim diety, którego podobno przestrzegał, obejmował szaloną ilość kofeiny (20-25 filiżanek to rzeczywiście szaleństwo) wraz z ciasteczkami owsianymi i kilkoma gałkami tuńczyka.
Zobacz też: „On był smokiem, którego musiałem zabić”: nie Sylvester Stallone, najstraszniejszy rywal Arnolda Schwarzeneggera, był tą mityczną bestią o wzroście 5 stóp i 10 cali, 225 funtów
Nawet sam Stallone zdał sobie sprawę z błędności jego postępowania, chociaż szkody zostały już wyrządzone dawno temu, zanim to zrobił. „Mogłem wyglądać całkiem nieźle na zewnątrz, ale w środku było to bardzo niebezpieczne” przyznał w osobnym poście (za pośrednictwem Zdrowie mężczyzn )
Rocky III można przesyłać strumieniowo na Netflix.
Źródło: Sylwestra Stallone | Instagram