The Cat is out of the bag: Stray jest mocno przereklamowany (PS5)
Na początku tego roku gra o nazwie Zabłąkany została wydana, co pozwoliło graczom wcielić się w kota eksplorującego postapokaliptyczną Ziemię. Trzeba przyznać, że zwiastuny gry nigdy mnie nie porwały przed jej wydaniem, więc pozwoliłem, by tytuł mnie ominął.
Zabłąkany została pierwotnie wydana w lipcu 2022 r., który był dość suchym okresem dla wydań gier. Dlatego przypuszczałem, że powodem ogromnej pochwały, jaką padła gra w sieci, był brak innych znaczących tytułów wydanych w tym samym czasie. Szybko do końca 2022 roku i Zabłąkany jest nominowany do Gry Roku, więc pomyślałem, że nadszedł czas, aby to sprawdzić.
Zabłąkany jest już dostępny i jest dostępny na Para I PlayStation .
Po rozegraniu Zabłąkany podczas jednego posiedzenia głównym daniem na wynos, które mi pozostało, było to; fakt, że grasz jako kot przez cały czas trwania Zabłąkany jest zarówno jego największą siłą, jak i największą słabością. Na początku jest to jednak niewątpliwie siła.
W ciągu pierwszej godz Zabłąkany , gracze będą rozkoszować się urokiem gry i jej bohaterem. Niezaprzeczalną nowością jest oryginalność wyboru zbudowania całej gry wokół idei grania kotem bez przeciwstawnych kciuków. Problem polega na tym, że gdy ta początkowa nowość się skończy, pozostaje dość nijakie, czterogodzinne symulatory chodzenia.
Przeczytaj także: God of War: Ragnarök – Jeszcze jedno uderzenie topora (PS5)
Problem polega na tym, że gra tak mocno angażuje się w ideę grania jako kot, że cierpi w innych obszarach. Przykładem tego jest sytuacja, w której gracz musi komunikować się z androidami wędrującymi po miastach zamiast wymarłych ludzi. Oczywiście kot nie może odpowiedzieć robotom, więc do owczarni zostaje wprowadzony mały droid, który służy jako tłumacz.
Zabłąkany następnie próbuje zbudować coś w rodzaju emocjonalnego związku między kotem a droidem, ponieważ robot „pamięta” swoją przeszłość. Problem polega na tym, że jest to kot, więc nie może dokładnie odwzajemnić się ani zrozumieć złożoności egzystencjalnych emocji, które odczuwa droid. W ten sposób gracz odczuwa rozłączenie, gdy jest świadkiem tej gry.
Innym przykładem jest sytuacja, w której gracz napotyka robota ulicznego, który prosi kota o znalezienie nut do gry. Zbieranie tych rozproszonych utworów muzycznych jest ostatecznie łagodnym zadaniem, biorąc pod uwagę, że jedyną nagrodą dla gracza jest usłyszenie ulicznego grania zniekształconych melodii.
Nie ma systemu ulepszeń, więc żadne nowe umiejętności nie są odblokowywane do wykonywania tego rodzaju pracy, więc ostatecznie wydają się bezcelowymi ćwiczeniami. W trakcie gry gracz otrzymuje wiele zadań, które przynoszą podobnie puste zwycięstwa i łączą się, by dawać Zabłąkany poczucie banału.
Przeczytaj także: Dakar: rajd pustyni Recenzja – I’m In Me Mum’s Dakar, Vroom, Vroom (PS5)
Czuję, że jestem dla siebie zbyt surowy Zabłąkany , ale po prostu nie mogę pogodzić się z faktem, że ten banalny, gloryfikowany symulator chodzenia otrzymał nominację do gry roku. Prowadzi to do zastanowienia się, czy nadanie tego rodzaju honoru grze takiej jak Zabłąkany mówi więcej o całej branży gier w 2022 roku niż o samej grze.
Ostatecznie, jeśli chwyt kota zostanie wyrwany Zabłąkany , to, co zostało, jest raczej niczym niezwykłym. To nie jest zła gra, ale jest to gra z mierną grafiką, mało wciągającą rozgrywką, średnimi animacjami i nie do zapomnienia, typową fabułą. Ponownie, moje doświadczenie w graniu Zabłąkany nie był wyjątkowo negatywny, ale z pewnością nie jest to jedna z najlepszych gier, w które grałem w tym roku.
4/10
Zabłąkany została sprawdzona na PS5 z kodem dostarczonym przez czterdzieści siedem komunikatów.
Śledź nas, aby uzyskać więcej relacji z rozrywki na Facebook , Świergot , Instagram , I Youtube .