Netflixa
Akademia Umbrella niedawno miał swoją premierę trzeci sezon, a aktor Justin H. Min odczuwa jedynie radość, że fani uznali jego postać za odrażającą.
W sezonach pierwszym i drugim Min wcielił się w postać Bena, czyli Number Six, a członek duch rodzeństwa Umbrella. Jego postać zmarła przed wydarzeniami z pierwszego sezonu, ale był obecny przez cały serial, ponieważ Klaus (Robert Sheehan) był w stanie się z nim porozumieć.
Akademia Umbrella występują także Elliot Page, Aidan Gallagher, Dawid Castaneda , Emmy Raver-Lampman i Toma Hoppera.
Ben, czyli Numer Sześć, jest troskliwym i introwertycznym bratem. Pod koniec drugiego sezonu historia Bena dobiegła końca, a on w końcu ruszył dalej. Kiedy rodzeństwo Umbrella powróciło do przyszłości, spotkało się z inną wersją Bena Hargreevesa. Doprowadziło to do prezentacji Akademii Wróbla, w której środowisko ukształtowało zarozumiałego Bena. Widać to po reakcjach fanów na temat nowej tożsamości bohatera.
W poście na Twitterze Min mówi, że podoba mu się, że fani nienawidzą jego postaci.
Ben jest dość skomplikowaną postacią i to właśnie spodobało się w nim aktorowi. Nowy Ben jest surowszy i bardziej wymagający niż jego poprzednik i chce uosabiać kogoś, kto szkolił się, by zostać superbohaterem.
Sparrow Ben nie tylko wyglądał inaczej, ale też inaczej brzmiał. Min pracował nad swoim wokalem, aby obniżyć jego rejestr i nadać Benowi z trzeciego sezonu bardziej władczą projekcję głosu.
Najwyraźniej ciężka praca Mina opłaciła się, wiedząc, że jego postać jest teraz najbardziej nielubianym członkiem. Niektórzy fani uwielbiali nowego złośliwego Bena i to też jest świetne. Sezon 4 może ponownie przedstawić inną wersję Bena jako kredyty zobaczył młodego chłopaka w pociągu w Seulu w Korei Południowej.
Złapać Akademia Umbrella dziś na Netflixie.