Wyciek e-maili pokazuje, że Microsoft martwi się o recenzentów gier Fanboy
Wygląda na to, że niedawno opublikowane wewnętrzne e-maile między pracownikami Microsoftu pokazują, że gigant gier jest zaniepokojony tym, że recenzenci „fanboy” rujnują ich reputację. Wewnętrzne e-maile pojawiają się w świetle toczącej się batalii prawnej między FTC (Federalną Komisją Handlu) a Microsoftem w sprawie planowanego przejęcia Activision Blizzard.
Powiązany: Data premiery remastera Metal Gear Solid została ogłoszona i nadejdzie szybciej niż myślisz!
Przejęcie spowodowałoby, że Microsoft kupiłby Activision Blizzard za 68,7 miliarda dolarów. W toczącej się sprawie FTC próbuje nałożyć wstępny nakaz na Microsoft i Activision Blizzard. Jeśli się powiedzie, oznaczałoby to, że przejęcie nie może zostać sfinalizowane, podczas gdy FTC sprawdza zgodność transakcji z amerykańskim prawem antymonopolowym.
Niektóre z ważniejszych momentów dzisiejszej wersji próbnej FTC vs. Microsoft-Activision
– Przeczytanie szczerego e-maila szefa PlayStation, w którym wydawał się mniej zaniepokojony umową
– FTC wierci kierownictwo Xbox/Bethesda w pogoni za ekskluzywnymi produktami poprzez przejęcie https://t.co/Dkl2xTkqRV
— Stephen Totilo (@stephentotilo) 23 czerwca 2023 r
Wściekli fanboye: dlaczego Microsoft martwi się o recenzentów?
Ze wszystkich e-maili używanych jako dowody w sprawie jeden, który się wyróżnia, dotyczy domniemanego „małostkowość recenzentów fanboyów Sony i Gamespot” . W szczególności ten e-mail pochodzi od dyrektora generalnego firmy Microsoft, Phila Spencera i chociaż pochodzi z 2019 r., użyty dobór słów jest nieco dziwnym sposobem na odniesienie się do aktywnych dziennikarzy i recenzentów gier.
Wydaje się, że komentarz dotyczy również Gamespot. Z odniesieniem do publikacji o grach, prawdopodobnie w związku z faktem, który podał Gears of War 5 siedem na dziesięć wcześniej w miesiącu poprzedzającym wysłanie wiadomości e-mail.
Powiązany: Umowa Microsoft/Activision może zostać zablokowana w kolejnym kraju!
Chociaż może to nie być najważniejsza wiadomość e-mail dotycząca toczącej się sprawy, wydaje się, że w 2019 roku Microsoft w pewnym stopniu martwił się, że ich marka zostanie zrujnowana przez możliwą stronniczość Sony w mediach. Decyzja o mówieniu o stronniczości w tak defensywny sposób nie jest dobrą perspektywą dla Microsoftu, ponieważ próbuje on uzyskać poparcie dla swojej sprawy przeciwko FTC.
Jakiś rok 2019 przekazuje kierownictwu Xbox rekomendację „małostkowości recenzentów fanboyów Sony i Gamespots”
(Nie jestem pewien, jaka była umowa z GameSpot, ale dali Gears 5 7 na początku tego miesiąca) pic.twitter.com/D3dVqZJKZq
— Stephen Totilo (@stephentotilo) 21 czerwca 2023 r
Sprzeciw!?: Co się dzieje obecnie w sprawie Microsoftu?
Podczas gdy obecna bitwa prawna z FTC trwa, Microsoft miał również kolejny proces sądowy, z którym musiał się zmierzyć w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Powodami są zwykli gracze, którzy również chcieli zablokować przejęcie.
Mimo że początkowo został odrzucony, pozwolono im zmienić i ponownie złożyć pozew, uzyskując również pomoc od Sony. Naleganie Sony, by pomóc w wyrównaniu kolejnej sprawy przeciwko Microsoftowi, jednocześnie budząc obawy dotyczące fuzji, uwiarygadnia pomysł, że desperacko planują przeciwstawić się umowie na wszystkich możliwych frontach.
Powiązany: Jim Ryan odmówi przekazania kluczowych informacji programistom Activision, jeśli przejęcie dojdzie do skutku – trwają wojny na konsole
Jednak od tego czasu nastąpił kolejny zwrot w sprawie FTC. Nowo opublikowane e-maile od szefa Sony PlayStation, Jima Ryana, pokazują, że wierzył, że przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft nigdy nie polegało na blokowaniu gier jako ekskluzywnych gier Xbox. Adwokat Microsoftu ujawnił wymianę zdań między Ryanem a byłym dyrektorem generalnym Sony w sprawie ogłoszenia umowy w zeszłym roku:
„To wcale nie jest gra na wyłączność” — powiedział Ryan. „Myślą o czymś większym i mają pieniądze na takie ruchy. Spędziłem sporo czasu z [Philem] Spencerem Bobby'm [Kotickiem] i jestem prawie pewien, że Call of Duty na PlayStation będziemy oglądać przez wiele lat”.
Treść tego e-maila może być dla niektórych zaskoczeniem, biorąc pod uwagę wszystkie argumenty, które Sony podniosło przeciwko umowie Microsoftu z Activision w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Chociaż Sony nadal utrzymuje, że nadal obawia się, że jego konkurent może to zrobić Call of Duty wyłącznie na konsolę Xbox, ten niezapieczętowany e-mail może być nawet oznaką możliwego podziału w obozie Sony.
Ponieważ jest to trwająca próba i każdego dnia pojawiają się nowe informacje, które mogą pomóc lub utrudnić Microsoftowi obronę umowy, z pewnością będzie o wiele więcej interesujących rewelacji. Pamiętaj, aby być na bieżąco z FandomWire, gdzie z pewnością omówimy wszelkie inne ważne wiadomości dotyczące tej sprawy, gdy tylko się pojawią!
Źródło: Dziennikarz Axios Stefana Totilo.
Śledź nas, aby uzyskać więcej relacji z rozrywki na Facebook , Świergot , Instagram , I Youtube.