„Wydaje mi się to nielogiczne”: historyczna reżyserka, zdobywczyni Oscara Kathryn Bigelow, zamyka krytyków za ostracyzm w filmie Jessica Chastain
Kathryn Bigelow Zero Ciemnej Trzydziestki, z Jessicą Chastain można śmiało nazwać jednym z najbardziej kontrowersyjnych filmów w Hollywood, do tego stopnia, że ona, wraz ze swoim scenarzystą, znalazła się pod ogromną presją ze strony polityków, opinii publicznej, a nawet rządu. Powodem tego jest założenie filmu, jakim jest polowanie i schwytanie Osamy bin Ladena.
W wielu krajach komisja cenzury jest bezwzględna. Jeśli chodzi o filmy, które są częścią publicznego dostępu, opinia publiczna często może być zbyt głośna. W niektórych przypadkach zabierają głos nawet politycy. Filmy kontrowersyjne politycznie nie są niczym nowym. Przychodzą i odchodzą i coraz częściej ludzie o tym mówią. Jednym z takich przypadków był Bigelow.
Przeczytaj także: „Muszę dać 10”: kultowy, wart 103 miliony dolarów kultowy film Keanu Reevesa w reżyserii nagrodzonej Oscarem byłej żony Jamesa Camerona otrzymuje doskonałą ocenę od byłego napadu na bank
Kathryn Bigelow broni swojego filmu
Pomimo krytyki, gróźb i reakcji Katarzyna Bigelow stojąca przed tym projektem reżyserka trzymała się swojej filozofii i motywacji, które pchnęły ją do nakręcenia filmu. Ona wg Opiekun , wypowiadał się na dany temat, mówiąc o wielu krytykach, jakie spotkały film. Jeśli chodzi o ukazane tortury, należy raczej zwrócić uwagę na osoby za nie odpowiedzialne, a nie na tych, którzy opowiadają historię tego, co się wydarzyło.
Film z Fandomwire'a„Zastanawiam się, czy niektóre z nastrojów wyrażanych na przemian w związku z filmem nie można by w bardziej odpowiedni sposób skierować do tych, którzy ustanowili i nakazali amerykańską politykę, niż do filmu, który przenosi historię na ekran” – jej utwór jest kontynuowany. „Ci z nas, którzy zajmują się sztuką, wiedzą, że przedstawienie nie oznacza aprobaty. Gdyby tak było, żaden artysta nie byłby w stanie namalować nieludzkich praktyk, żaden autor nie mógłby o nich pisać, a żaden filmowiec nie mógłby zagłębiać się w drażliwe tematy naszych czasów.
Następnie wyraźnie stwierdziła, że samo ukazanie czegoś na ekranie nie oznacza, że zgadza się z tym, co się dzieje, ani że w jakikolwiek sposób to popiera. Dodała, że jednym z największych aspektów bycia artystą jest możliwość poruszenia trudnych tematów, aby rozpocząć rozmowę. Dodała również, że gdyby wszyscy artyści byli stawiani przed sądem za każdym razem, gdy prezentują coś mroczniejszego, wszyscy artyści zostaliby uznani za kontrowersyjnych.
Przeczytaj także: „Słyszę, że lubisz Spider-Mana”: jedno spotkanie ze Stanem Lee powstrzymało Jamesa Camerona i jego byłą żonę przed wejściem do serii X-Men
Kathryn Bigelow odrzuca krytyków
Następnie Kathryn Bigelow dodała, według Opiekun , To Zero Ciemna Trzydziestka po prostu ukazuje zasady, w które wierzy. Dodała, że jej projekt ukazuje mroczne działania rządu, ukryte pod warstwami tajemnicy i zaciemnień ze strony rządu, a ona po prostu rzuca na nie trochę światła.
„To ważna zasada, której należy bronić i którą warto powtarzać. Mylenie przedstawienia z poparciem jest bowiem pierwszym krokiem w kierunku osłabienia zdolności i prawa każdego amerykańskiego artysty do rzucania światła na ciemne czyny, zwłaszcza gdy te czyny są ukryte pod warstwami tajemnicy i zaciemniania przez rząd. Rzeczywiście, jestem bardzo dumny, że jestem częścią hollywoodzkiej społeczności, która uczyniła palące filmy wojenne częścią swojej kinowej tradycji. Oczywiście żaden z tych filmów nie powstałby, gdyby reżyserzy z innych epok unikali przedstawiania trudnych realiów walki.
Dodała, że jest bardzo dumna z projektu, który stworzyła, a także ze społeczności w branży filmowej, która pozwala jej tworzyć takie filmy. Następnie dodała, że nic z tego nie byłoby możliwe, gdyby inni reżyserzy nie przeszli przez podobne kontrowersje.
„Z praktycznego i politycznego punktu widzenia wydaje mi się nielogiczne przedstawianie argumentów przeciwko torturom poprzez ignorowanie lub zaprzeczanie roli, jaką odegrały one w amerykańskiej polityce i praktykach antyterrorystycznych”.
Zakończyła to, wskazując kolejnym palcem na politykę i praktyki rządu USA w zakresie zwalczania terroryzmu.
Przeczytaj także: „Ona nie mówi mi, jak mam się zachowywać”: Jeremy Renner miał niezwykłą umowę ze swoim reżyserem w historycznym filmie nagrodzonym Oscarem
czy było to pomocne? Dziekuję za odpowiedź!