Zack Snyder potwierdza, że trylogia Snyderverse nie jest już częścią DCEU
Bitwa była ciężka. Walka była prawdziwa. Dla wielu wizja Zacka Snydera dotycząca DC Extended Universe była obrzydliwością. Dla wielu innych właśnie to sprawiło, że DCEU było wyjątkowe. Podczas gdy pozostałe filmy z gatunku superbohaterów były pełne ogólnego humoru i schematycznej narracji, Snyder przynajmniej próbował zrobić skok. Jego eksperyment nie powiódł się, ale wywarł ogromny wpływ na DCEU, drugie najbardziej dochodowe wspólne uniwersum superbohaterów w historii. Ale możemy mieć tutaj złe wieści. Filmy Snyder-Verse nie są już objęte ciągłością DCEU. Kilka dni temu oficjalnie potwierdził to Zack Snyder.
Ponieważ szum wokół Justice League Snyder Cut, który pojawi się w HBO Max w 2021 roku, jest wściekły w całym mieście, ta wiadomość jest dość szokująca. Wersja Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera to cenna tajemnica, która w końcu opuszcza skarbiec Warner Brothers Studios. Bolesne jest to, że fani mają problem z umieszczeniem go w większym DC Extended Universe.
Trzy filmy Snyderverse – Człowiek ze stali (2013), Batman V Superman: Dawn of Justice (2016) i Justice League (2017), były tym, co zapoczątkowało wspólny wszechświat DC. Ale trylogia zepsuła oś czasu. Czas więc pozwolić im odejść. Przynajmniej to jest powód, dla którego Zack Snyder daje fanom.
W niedawnym wywiadzie Zack Snyder został poproszony o kilka pytań dotyczących Snyder Cut i jaka jest przyszłość DCEU, ponieważ nie będzie już prowadził szarży. Jedno z pytań zawisło nad Snyderverse. Snyder szybko odpowiedział na to konkretne pytanie, twierdząc, że jego Trylogia nie jest już częścią DCEU Continuity. Obecnie istnieje jako oddzielna trylogia poza wspólnym wszechświatem.
„Teraz jest to trochę oddzielone od tego, co powiedziałbym, że kinowy wszechświat DC [jest] w ciągłości” – usłyszał Zack Snyder. „Myślę, że w ten sposób jest rozbieżny. I myślę, że to dobrze”. Reżyser pochwalił DC i nacisk, jaki kładzie na „indywidualne głosy” w swoich filmach.
Widząc, że praca Snydera została odrzucona przez to samo studio, które zatrudniło go do stworzenia wszechświata na jego własny obraz, na pierwszy rzut oka wydaje się bolesne, może tu być srebrna podszewka. Filmy Marvel Cinematic Universe skorzystały na wspólnej ciągłości. Teraz wyraźnie wiemy, że poziom planowania wymagany do wykonania tego jest czymś, na co Warner Brothers nie ma środków. To, w czym są dobrzy, to samodzielne produkcje. Snyderverse będzie postrzegane jako samodzielna trylogia. Nie będzie poniżany za zepsucie osi czasu DCEU ani nie będzie lekceważony za to, że różni się od reszty swoich braci.
Tak więc dla fanów Snydera, którzy są niezadowoleni, że Warner Brothers odrzuca Snyderverse, spójrz na jasną stronę rzeczy. Będziemy mieć trylogię filmów Zacka Snydera, którą będziemy pielęgnować i uwielbiać przez resztę naszego życia. I tym razem nie ma Kevina Tsujihary, który mógłby zniszczyć jego świętość.