10 japońskich adaptacji akcji na żywo słynnego anime Hollywood nigdy nie przebije
Tylko wtedy, gdy anime odniesie ogromny sukces, otrzymuje traktowanie na żywo. Ale nie wszystkie są wystarczająco dobre. Hollywood ma sporo hitów i chybień. Z drugiej strony Japonia nigdy nie pudłuje.
Wybielacz
Bleach to popularne anime shonen, które ma wielu fanów na całym świecie. Adaptacja Netflix na żywo całkiem dobrze radzi sobie z reputacją anime. Być może powodem, dla którego film akcji na żywo Bleach był tak kochany, było to, że nigdy nie był zbyt ambitny, jak reszta jego rówieśników. Nigdy nie próbował wciskać zbyt wiele w historię. Akcja na żywo Bleach zawiera tylko pierwszą część serii. Ichigo spotyka Rukię, Żniwiarza Dusz. Obaj uczą innych wartości swoich światów, zanim Rukia zostanie aresztowana. Ichigo musi teraz ocalić Rukię i dokończyć swoją podróż, by stać się pełnoprawnym Żniwiarzem Dusz.
Gintama
Gintama jest jak japońska wersja Simpsonów. Jest niezwykle zabawny i ma niesamowitą fabułę, którą można się pochwalić. Anime jest parodią samurajów. Osadzona w świecie, w którym obcy przejęli Japonię, szmaciana grupa wojowników prowadzona przez ekscentrycznego samuraja, film Gintama jest tak chaotyczny i zabawny jak anime, uważane za zenit komedii w kręgach anime. Gintama jest religią w Japonii i jeśli tak duża rzesza fanów zgadza się, że film akcji na żywo jest dobry, trzeba przyznać, że jest to należne.
Przeczytaj także: 14 teorii fanów telewizji, które zmienią Twoją perspektywę
Illang: Brygada Wilków
Film jest produkcją na żywo z japońskiego anime Jin-Roh: The Wolf Brigade. Dytopijny film akcji science fiction, Illang: The Wolf Brigade, rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, w której kraj został przejęty przez hipernacjonalistyczny i opresyjny reżim. Wilcza Brygada aka Illang to specjalna grupa operacyjna, której zadaniem jest eksterminacja dysydentów i zdrajców rządu zjednoczonej Korei. Pełen oszałamiających efektów wizualnych i niesamowitej gry aktorskiej, jest to jeden film, który pokocha każdy fan kina.
Rurouni Kenshin
Honor, męstwo, hańba i odwaga tworzą cztery fundamenty Rurouni Kenshin. W Ameryce jest całkiem sporo osób, które są fanami filmów o samurajach. Jeśli jesteś fanem klasycznej samurajskiej opowieści o zemście, Rurouni Kenshin powinien ukoić Twoje nerwy. Film czerpie wiele wskazówek z rzeczywistych fragmentów historii średniowiecznej Japonii. Adaptacja filmu akcji na żywo do serii anime jest w rzeczywistości trylogią, a każdy kolejny wpis jest nieco lepszy od swojego poprzednika.
As prawnik
Takashi Miike będzie często pojawiał się na tej liście. I nie bez powodu. Zrobił karierę z filmów Gonzo. Ale nie ufaj tylko naszym słowom. Zobaczyć to uwierzyć. Miike dużo przechodzi między gatunkami. W jednej chwili pracuje nad filmami o Samurajach pełnych krwi i gore. W drugiej chwili zmienia tempo i zaczyna ożywiać dziecięce anime. Ace Attorney rozpoczął się jako seria powszechnie uznanych gier. Później przekształciło się w udane przedsięwzięcie anime. Miike ożywia to w tej funkcji akcji na żywo.
Notatnik śmierci
Teraz nie mówimy tutaj o adaptacji akcji Netflix na żywo. To była katastrofa Hollywood, która próbowała wybielić klasyczną serię anime w zupełną obrzydliwość. Zanim Netflix wymyślił ich wersję, Japonia stworzyła już dwa filmy o serialu. Pierwsza z serii skupiała się na walce Kiry z L. Druga przedstawia nam historię drugiego Kiry – Misy Amane. Oba filmy to home run.
Inuyashiki
Inuyashiki to anime oparte na absurdalnym założeniu. Stary człowiek przeżywający kryzys wieku średniego i młody człowiek z tendencjami socjopatycznymi zostają zamienieni w roboty przez obce istoty. Teraz wyposażony w nieokiełznaną moc, jeden musi trzymać drugiego w ryzach. Shinsuke Sato wykonuje świetną robotę. W czasie pracy trwającym ponad dwie godziny daje nam wszystko, od horroru ciała po akcję, suspens i porywający dramat. Film ma być częścią trylogii, więc więcej jeszcze przed nami.
Dziwna przygoda Jojo: Diament jest nie do złamania Rozdział 1
Śmieszne projekty postaci i kapryśna fabuła sprawiły, że ludzie pomyśleli, że anime nigdy nie będzie miało funkcji na żywo. Twórczość Hirohiko Araki obejmuje ludzi ze specjalnymi zdolnościami zwanymi Standami. Koncentrując energię siły życiowej, te Stojaki wchodzą w życie i pomagają posiadaczom w walce. Takashi Miike, wybitna postać na japońskiej arenie adaptacji anime na żywo, pojawia się, aby wykonać tę pracę. Jego praca kończy się upychaniem za dużo w za mało. Ale w końcu film jest niezwykle satysfakcjonujący dzięki mnóstwu scen uspokajających fanów, takich jak anime źródłowe.
Ostrze Nieśmiertelnego
Blade of the Immortal przedstawia pozornie nieśmiertelnego wojownika samuraja, który przemierza ziemie w poszukiwaniu godnych wrogów. Nie mogąc umrzeć, protagonista zostaje przeklęty, by kosić ciała i pozostawić po sobie ślad rozlewu krwi. Takahashi Miike ożywia anime swoim setnym filmem fabularnym. Film nie zawodzi. Bitwy są równie krwawe i zacięte. Świat Blade of the Immortal zostaje ożywiony w najwspanialszy możliwy sposób.
Może Ci się spodobać: Gwiezdne wojny: 10 powodów, dla których imperium było siłą dobra
Fullmetal Alchemik
Fumihiko Sori dał nam niesamowitą adaptację live-action w postaci ping ponga. Chociaż rozumiemy, że niektórzy z was mogą się zastanawiać, dlaczego nie znalazło się to na liście, jest coś jeszcze większego od Sori, którego większość z nas nie zauważyła. Fullmetal Alchemist to kultowy klasyk. Zrodził pokolenia fanów, którzy gapią się na anime z podziwem. Film Sori Live-Action nie do końca oddaje magię, ale jest jej bardzo bliski. Są niesamowite sekwencje akcji z dobrze umieszczonymi efektami specjalnymi. Bromacja między Alem i Edwardem jest oczywiście ładnie uchwycona w aparacie. Chociaż nie jest to dobre podejście do anime, nadal jest dobrym punktem wyjścia do uruchomienia silników dla ludzi nieświadomych materiału źródłowego, z którego pochodzi.