„Możesz mówić nie, ile chcesz”: Matt Damon kłócił się z reżyserem na temat jego genialnej sceny, ale przekonał się, że się mylił
Matt Damon i Steven Soderbergh to kolejny duet w Hollywood, którego nie da się zatrzymać, który wciąż daje z siebie wszystko. Razem współpracowali przy dziewięciu filmach, z których każdy ma swój własny, odrębny charakter. Sposób, w jaki ta dwójka się uzupełnia, jest naprawdę godny pochwały, a fani po prostu nie mają dość tego dynamicznego partnerstwa. Chociaż talent Damona świeci jasno, są chwile, kiedy Soderbergh musi delikatnie szturchnąć aktora, aby skierować go na właściwą ścieżkę.
Dlatego też podczas rozmowy z fundacją SAG-AFTRA Damon ujawnił swoje doświadczenia w pracy z Soderbergiem przy filmie z 2009 roku, pt. Informator! i jak genialny reżyser wydobywa z niego to, co najlepsze.
Przeczytaj także: „Nie sądziłem, że to się przydarzy mnie”: Matt Damon był przekonany, że nie znajdzie swojej bratniej duszy, dopóki nie spotka „barmana” Luciany Barroso
Matt Damon mylił się co do tego!
Podczas wywiadu z Fundacja SAG-AFTRA dostępny na kanale YouTube, Matt Damon ujawnił ciekawy wgląd w swoją współpracę z Stevena Soderbergha w filmie z 2009 roku Informator, powszechnie uważany za jedno z jego najlepszych dzieł. Damon podzielił się szczerym odkryciem na temat tego, jak zawiódł go instynkt podczas dość ważnej sceny przed reżyserem. stwierdził,
Film z Fandomwire'a„Pamiętam, jak kręciłem „The Informant” ze Stevenem Soderberghiem i była tam scena […], w której musiałem przeprosić całe miasto za to, co zrobiłem – Mieliśmy zapis tego, co powiedział ten facet […] i byłem na jego prawdziwym krześle, wstałem i powiedziałem miastu dokładnie to, co powiedział ten człowiek, Mark Whitaker, i zakrztusiłem się, i tak jak sobie wyobrażałem. To było pierwsze ujęcie i uważam, że było naprawdę świetne”.
Chociaż aktor bardzo wysoko ocenił to ujęcie, okazuje się, że nie zrobił wrażenia na Soderberghu. Następnie reżyser znalazł czas, aby pomóc Damonowi wrócić na właściwe tory, nawet po tym, jak Damon uparcie nalegał, aby przynajmniej wziął pod uwagę swoje instynkty. Dalej stwierdził,
„Powiedziałam mu: «Naprawdę coś poczułam i możesz powiedzieć nie, ile chcesz, ale czułam, że wiem, co jest prawdziwe». Wiem, co czułem”. [Soderbergh] odpowiada: „Nie, nie, nie, nie, nie rozumiesz sedna sprawy. Po prostu trafiłeś do złego filmu. Wow. A ja powiedziałem: „OK”.
Zabierz mnie do odpowiedniego filmu”.
Aby uchwycić ujęcie, Soderbergh poprosił Damona, aby potraktował tę scenę jak moment przemówienia z akceptacją i wkrótce aktor zrozumiał, dlaczego, jak stwierdził:
„A ja na to: «Oczywiście, to jest moment dla tego faceta, wiesz, to jest to. Całe miasto tam jest. Ma publiczność. To najwspanialsza rzecz, jaka mu się kiedykolwiek przydarzyła, wiesz? I tak zrobiliśmy. Zrobiliśmy tę scenę jeszcze raz, ale to dosłownie reżyser ratujący mój bekon, bo inaczej scena by nie pasowała.
Ostatecznie okazało się to sukcesem i Damon nie ma teraz wstydu przyznając, że w rzeczywistości mylił się co do tej sceny. Wyraził także wdzięczność za możliwość ciągłego uczenia się i rozwoju, zwłaszcza pod okiem takich legendarnych reżyserów, jak Soderbergh.
Przeczytaj także: „Usiądź i zamknij się”: awanturnicza uroczystość Matta Damona z Markiem Wahlbergiem w celu pokonania Kobego Bryanta sprawiła, że trener Zen w miejscach publicznych stracił panowanie nad sobą
Steven Soderbergh uratował karierę Matta Damona
Dzięki Stevenowi Soderberghowi Matt Damon wciąż jest w pobliżu! W wywiadzie z Gorące, aktor ujawnił, że film z 2009 roku nie mógł pojawić się w lepszym momencie. Przed lądowaniem w roli Informator!, aktor miał problemy ze znalezieniem stałej pozycji w branży. Jak stwierdził,
„Cóż, Steven Soderbergh poprosił mnie i przypadkowo poprosił, abym to zrobił w momencie mojej kariery, kiedy wydawało się, że zmierzam w tym kierunku [ruchy w dół]. „Tożsamość Bourne’a” nie wyszła, miałem mnóstwo bomb. Steven zadzwonił do mnie i pamiętam, że mi o tym powiedział, ale nie zdawałem sobie sprawy, że zaproponował mi zagranie w tym filmie, ponieważ od jakiegoś czasu nikt nie oferował mi pracy.
Aktor postanowił więc to uwzględnić i tak też zrobił. Film był ostatecznie nominowany do Złotych Globów i spotkał się z uznaniem zarówno fanów, jak i krytyków. Od tego czasu godne pochwały koleżeństwo duetu aktor-reżyser nie przestaje zaskakiwać widzów.
Przeczytaj także: „Nie mogę już tu pracować”: Martin Scorsese był gotowy odejść po tym, jak studio było smutne po śmierci Leonardo DiCaprio i Matta Damona w „Infiltracji”
Informator! jest dostępny do wypożyczenia w Apple TV.
Źródło: YouTube | Fundacja SAG-AFTRA