„Jesteśmy okrutni dla postaci, które kochamy”: twórcy The Last of Us wyjaśniają kontrowersyjne „Pocałunek śmierci”, koszmarne paliwo, które zawstydziło scenę Zombie S-x Zacka Snydera
Ten artykuł zawiera spoilery dotyczące The Last of Us produkcji HBO
Są miłośnicy zakłóceń i chaosu, a także tacy jak Zack Snyder i Craig Mazin, którzy wiedzą, jak skierować ten chaos na sztukę. Najnowsza adaptacja tego ostatniego HBO, Ostatni z nas , właśnie dał fanom doskonały przykład tej tezy o zakłóceniu. W końcu nie codziennie zdarza się coś takiego jak „pocałunek śmierci” w telewizji, nie mówiąc już o adaptacji, która ma źródło i już ustalony, uparty i ochronny fandom. W następstwie odcinka 2, zatytułowanego Zainfekowany , twórcy Craig Mazin i Neil Druckmann dali nam podstawę do ugruntowania naszych teorii i zrozumienia niepokojącej sceny.
Przeczytaj także: Podczas gdy Pedro Pascal podpala scenę jako Joel, Ostatni z nas Star Troy Baker chciał, aby „ktoś inny” zagrał tę rolę
Ostatni z nas Twórcy rozmawiają o poświęceniu odcinka 2
Zrozumieć poświęcenie to zrozumieć, o co toczy się gra. Bez tego drugiego wpływ tego pierwszego jest całkowicie stracony i staje się bezsensowną tragedią, jeśli taka kiedykolwiek miała miejsce. W Ostatni z nas , pierwsza poważna i wpływowa ofiara ma miejsce, gdy Tess zabija się wraz z hordą chodzących nieumarłych – zarażonych – aby dać Joelowi i Ellie szansę na przetrwanie. Los świata był zagrożony, ponieważ odporność Ellie jest kluczem do wyleczenia. Ale nie mogło to być łatwe dla skazanej na zagładę postaci Tess, ponieważ Mazin ujawnia filozofię, która leżała u podstaw tych spotkań między zarażonymi a tymi, którzy nadal pozostali ludźmi:
„[Zarażeni] są agresywni, ponieważ stawiamy opór, ale co, jeśli ty tego nie zrobisz? Jak to wygląda, jeśli po prostu stoisz idealnie nieruchomo i pozwalasz im to robić? Potem wylądowaliśmy na tym koszmarnym paliwie. Jest to niepokojące i stanowi naruszenie. Myślę, że jest to bardzo pierwotne w sposobie, w jaki atakuje twoje własne ciało. Używanie nadużywanego słowa jest wyzwalające.
Przeczytaj także: Brutalne chwile od Ostatni z nas Które program może obejmować
Neil Druckmann następnie popiera ten argument i łączy go ze sceną wykonaną przez Annę Torv:
„Ponieważ jesteśmy okrutni dla postaci, które tak bardzo kochamy, czuła się, jakby wiedziała, że jest skończona, a potem zapalniczka nie działa i doprowadzamy ją na skraj przerażenia, zanim w końcu dajemy jej na zewnątrz.'
Anna Torv świetnie zagrała tę scenę, a efekt był taki, że udało się przebić nawet tę jedną przerażającą i ostatecznie usuniętą scenę z Zacka Snydera (znowu to zakłócenie) Armia Martwy . Zgodnie z pierwotnym planem i sfilmowaniem reżysera, scena zawierała striptizera, który „miał ogromne długopisy z odgryzionym kęsem”. Miał rację, przypuszczając „to było za dużo”.
Dlaczego scena „Pocałunku śmierci” była tak niepokojąca?
Przeczytaj także: 5 łamiących serce momentów od Ostatni z nas Którego nie jesteśmy gotowi do ponownego przeżycia
Niesławny „pocałunek śmierci” był na myśli wszystkich ze względu na czystą, nierafinowaną intensywność, taką, która zakrada się do widzów, pozostawiając ich sparaliżowanych wiedzą o tym, co się stało, ale nie mogących tego przetworzyć ani zaakceptować. W konsekwencji staje się tym, co nie pozwala zasnąć, staje się „paliwem koszmarów” i każe szukać uzasadnienia bezsensu czynu.
Ale nic z tego nie ma znaczenia, ponieważ fani są w tym momencie bezradni. Twórcy zdjęli grę z sieci, odchodząc od źródła i jako takie, wszystkie zakłady są wyłączone. Wszystko, co dzieje się po przybyciu trio do Kapitolu, ma być rozgrywaniem klatka po klatce wydarzeń, które ostatecznie prowadzą do śmierci Tess. A jednak, nawet w tym pozbawionym steru i rozproszonym stanie, żaden umysł nie jest w stanie pojąć sceny, która cierpliwie czyhała.
„Pocałunek śmierci” był niepokojący właśnie dlatego, że był tak powolny w wykonaniu. Moment narastał w atmosferze grozy i bezradności wobec niej jednej postaci.
Ostatni z nas jest teraz transmitowany w HBO Max.
Źródło: Różnorodność