„Moje działania sprawiły, że inna kobieta poczuła się uciszona”: Scarlett Johansson, niewzruszona wstydem współgwiazdy po pracy z Woodym Allenem, kontynuuje swoje wsparcie pomimo dowodów
W 2018 roku Dylan Farrow, adoptowana córka legendarnego reżysera Woody'ego Allena i Mii Farrow, po raz pierwszy wypowiedziała się w publicznym wywiadzie na temat lat napaści na tle seksualnym i molestowania ze strony ojca. Farrow po raz pierwszy ujawniła szokujące szczegóły w 1992 roku, twierdząc, że Allen molestował ją od 7 roku życia. Po tych zarzutach Farrow otrzymała wsparcie od wielu hollywoodzkich celebrytów, w tym Jessiki Chastain, Reese Witherspoon i Nathalie Portman, które otwarcie potępiły Woody'ego Allena.
Wielu aktorów, którzy pracowali z Woodym Allenem, w tym Michael Caine, Timothy Chalamet i Greta Gerwig, publicznie wyraziło ubolewanie z tego powodu, zwłaszcza po tym, jak ruch #Metoo nabrał rozpędu w Hollywood. Ale jedną z aktorek, która zaskakująco wspierała działania reżysera, była Scarlet Johansson.
Scarlet Johansson broniła Woody'ego Allena pomimo jego seksualnego rekordu
Podczas gdy cała część hollywoodzkiego bractwa stała obok Woody'ego Allena Córka Dylan Farrow, gdy oskarżała ojca o molestowanie, Scarlet Johansson zszokowała wszystkich, zajmując przeciwne stanowisko. Aktor, który wyreżyserował Allen w 3 filmach, a mianowicie Punkt meczowy (2005), Szufelka (2006) i Vicky Cristina Barcelona (2008) zawsze przyznawała, że reżyser odegrał kluczową rolę w kształtowaniu jej kariery. Prawdopodobnie czując się dłużnikiem filmowca, Johansson wygłosił kontrowersyjne oświadczenie na temat niewłaściwego zachowania seksualnego Allena i powiedział:
„Kocham Woody'ego. Wierzę mu i pracowałbym z nim w każdej chwili”.
Natychmiast po tym oświadczeniu Johansson spotkała się z reakcją innych aktorów i internautów za obronę działań jej reżysera, zwłaszcza odkąd była kobietą. The Czarna Wdowa następnie aktorka wyjaśniła, że zawsze była orędowniczką praw kobiet, ale czuła, że w tym przypadku Allen zasługiwała na rozstrzygnięcie wątpliwości.
Rebecca Hall przyznała się do błędu w ocenie Woody'ego Allena
Aktorka Rebecca Hall, która zagrała w filmie Woody'ego Allena Vicky Christina Barcelona wraz ze Scarlet Johansson miała zupełnie inne zdanie na temat swojego reżysera. Otwarcie mówiła o swoich żalach związanych z Woodym Allenem i zarzutach molestowania go przez jego córkę. Gwiazda, która podpisała małą rolę w filmie Allena Deszczowy dzień w Nowym Jorku, przyznała, że żałuje swojej decyzji po publicznym usunięciu jej ojca przez Dylana Farrowa. W oświadczeniu na Instagramie gwiazda napisała:
„Widzę nie tylko, jak skomplikowana jest to sprawa, ale także to, że moje działania sprawiły, że kolejna kobieta poczuła się wyciszona i odrzucona. To nie jest coś, co łatwo mi pasuje w chwili obecnej, a nawet w dowolnym momencie, i bardzo mi przykro. Żałuję tej decyzji i dzisiaj nie podjąłbym takiej samej”.
Chociaż Hall wyznała, że nie może zdystansować się od roli ze względu na jej wcześniejsze zaangażowanie w film, zapewniła fanów i ofiary napaści, że przekaże swoją pensję z projektu na fundusz obrony prawnej Time's Up, który pracował nad stworzeniem bezpieczniejszej środowisku w Hollywood.
Źródło: Drut niezależny