„Możesz usłyszeć te same rzeczy”: największa rola Matthew McConaugheya zostaje zniweczona przez twórcę, twierdzi, że jest po prostu zirytowanym studentem pierwszego roku w „Prawdziwym detektywie”
Matthew McConaughey to aktor najbardziej znany z występów w największych filmach i programach, w których ożywiał postacie uwielbiane przez wielu. Od współpracy z Christopherem Nolanem po bycie aktorem nagrodzonym Oscarem – nie ma wiele, czego nie mógłby osiągnąć. To kultowy aktor, który ma kultowe role. Jednym z nich jest Rustin Cohle Prawdziwy detektyw.
McConaughey jest także dumny z jednej z jego najciekawszych i najbardziej znanych ról. Nie jest to jednak takie samo zdanie, jak Nic Pizzolatto, twórcy Prawdziwy detektyw. Uważa, że Rustin Cohle jest całkowitym przeciwieństwem tego, co postrzegali fani. Według niego Cohle daleki jest od nihilizmu.
Przeczytaj także: Matthew McConaughey nie żałuje „Titanica” Leonarda DiCaprio i przyznał, że wart 126,2 miliona dolarów film Russella Crowe’a to jego największy błąd w karierze
Charakter Matthew McConaugheya różni się od jego przekonań
Matthew McConaughey postać w Prawdziwy detektyw jest często postrzegany jako osoba nihilistyczna ze względu na to, co często mówi. Jednak według Nic Pizzolatto (via /Film ), to jest dalekie od tego, jak widzi swoją postać.
Film z Fandomwire'a„Za każdym razem, gdy ktoś nazywał Cohle’a nihilistą, zawsze pytałem: „Jak myślisz, kim jest nihilista?” Ponieważ dla Cohle’a nie było nic, co miałoby jakiekolwiek znaczenie, jeśli w ogóle cokolwiek, świat wydawał się przepełniony znaczeniami dla Cohle’a i dla nihilisty, z pewnością troszczy się o postępowanie właściwe i służenie sprawiedliwości”.
Jego potrzeba bycia sprawiedliwym i silne poczucie moralności sprawiły, że Rustin Cohle był daleki od postaci, która kroczyła ścieżką nicości. Prawdę mówiąc, mógł powiedzieć wiele rzeczy, ale z wielu z nich nie miał na myśli niczego. To potężna gra aktorska McConaugheya sprawia, że ludzie zapominają, że Rust Cohle żyje fasadą, która ukrywa jego prawdziwą osobowość.
Przeczytaj także: Porównanie wynagrodzeń Matta Damona i Matthew McConaugheya w filmie zaskoczy wielu fanów
Nic Pizzolatto uważa Rustina Cohle’a za energicznego studenta pierwszego roku w college’u
Pomimo sławy, jaką przyciągnęła postać grana przez Matthew McConaugheya, Nic Pizzolatto, twórca serialu, nigdy nie postrzegał go jako kogoś innego niż studenta pierwszego roku w pokoju w akademiku. Nie mógł zrozumieć, dlaczego tak wielu ludzi podążało za postacią Cohle’a.
„Więc zawsze były w nim te sprzeczności. Zawsze uważałem, że to naprawdę wkurzające, że pewna frakcja ludzi myśli: „Ten facet kłamie prawdę” on kontynuował . „Zawsze myślałam sobie: «No cóż, jeśli kiedykolwiek byłaś w pokoju w akademiku pierwszego roku, możesz usłyszeć te same rzeczy»”.
Zawsze postrzegał go jako osobę, która ciągle powtarza te same rzeczy. Jakby był kimś, kto nie rozumiał połowy tego, co mówił.
Przeczytaj także: „Ukradłem Leo kilka rzeczy”: Matthew McConaughey wyznał prawdę na temat swojej roli w „Wilk z Wall Street” Leonarda DiCaprio
czy było to pomocne? Dziekuję za odpowiedź!