Recenzja Gungrave: GORE – krwawe, gotyckie Power Fantasy (PS5)
Gungrave: GORE długo czekali na długoletni fani franczyzy, tacy jak ja. Minęło dwadzieścia lat, odkąd ostatnia pozycja z serii ukazała się na PS2 i kolejne lata opóźnień, Gungrave: GORE jest wreszcie tutaj w całej swojej przesadnej, zabójczej, gotyckiej chwale. Pytanie, które wszyscy zadają, brzmi; czy warto było czekać?
Aby właściwie odpowiedzieć na to pytanie, musisz najpierw zadać sobie inne pytanie; czego szukasz w Gungrave: GORE ? Jeśli Twoja odpowiedź brzmi; głupia, wytrzymała, ładna, krwawa, sztywna, gotycka fantazja o mocy, wtedy prawdopodobnie poczujesz, że warto było czekać. Jeśli jednak spodziewałeś się czegoś z nieco większym przepływem, możesz być nieco rozczarowany.
Gungrave: GORE emisja 22 listopada 2022 r. o godz komputer , PlayStation I Xbox konsole.
Ostatnio miałem szczęście recenzować grę pt Zły Zachód . Tak jak Gungrave: Gore, Evil West zawierała wiele elementów starej szkoły i wrażliwości, przywołując na myśl minioną erę gier konsolowych. Również jak Gungrave: Gore, Evil West była grą wideo, która nie bała się być dużą, głupią grą wideo. Żaden tytuł nie udaje niczego innego niż jest, a jeśli już, te gry są dumne ze swojego dziedzictwa i jest to odświeżająca rzecz.
Przeczytaj także: Zły Zachód Recenzja – Styl I treść (PS5)
Biorąc to pod uwagę, istnieje jedna ogromna różnica między tymi dwiema grami. Zły Zachód ma staroszkolną wrażliwość, ale dzięki płynnemu systemowi sterowania i systemom rozgrywki nadal sprawia wrażenie nowoczesnej gry. Mając na uwadze, że, Gungrave: GORE to gra o przestarzałej wrażliwości, która jednocześnie przypomina grę sprzed dwudziestu lat.
Ponownie, niekoniecznie jest to oskarżenie o rozgrywkę Gungrave: GORE . Jeśli szukasz bezpośredniej kontynuacji dwóch pierwszych Gungrave'a tytuły na PS2, to jest to; brodawki i tyle. Jeśli jednak czujesz, że biorąc pod uwagę fakt, że Gungrave: GORE jest wydawany dwie dekady wcześniej niż najnowszy Gungrave'a kontynuacja, dlatego powinna była iść z duchem czasu, wtedy będziesz bardzo rozczarowany.
Upór, aby zaktualizować rozgrywkę Gungrave: GORE to tylko jeden z wielu aspektów gry, który jasno pokazuje, że zawsze był to projekt tworzony z myślą o zagorzałych fanach serii. Z tego też powodu walczę, aby pozostać całkowicie bezstronnym w mojej krytyce tej rzeczy; ponieważ jestem fanem tych starych gier.
Przeczytaj także: Antologia Dark Pictures: Diabeł we mnie Recenzja (PS5)
Jedną rzeczą, którą mogę obiektywnie skomentować, jest fakt, że styl wizualny gry Gungrave: GORE jest niesamowite. Gungrave: GORE wygląda jak gra retro pod względem kierunku graficznego i stylu, jednak moc obecnej generacji została wykorzystana do ozdobienia otoczenia i modeli postaci teksturami w wysokiej rozdzielczości i zaawansowanymi systemami oświetlenia, dzięki czemu całość wygląda wspaniale.
Szczegóły graficzne nie zawsze są widoczne na całej planszy Gungrave'a; PRZELEW KRWI , ale jest w stanie uzyskać unikalny styl wizualny, którego nie udałoby się uzyskać wielu innym tytułom z 2022 roku. W rzezi niektórych z nich można znaleźć wyraźne piękno Gungrave: GORE najbardziej chaotyczne momenty. Te momenty to niewątpliwie największa poprawa w stosunku do starego Gungrave'a Gry.
Gungrave: GORE będzie tytułem dzielącym wielu graczy. Jeśli tęsknicie za nostalgicznym klimatem arkadowym (wraz ze sztywnym sterowaniem czołgiem), to będzie to dla was odpowiednia ulica. Jeśli jednak nie, to Gungrave: GORE prawdopodobnie należy tego unikać i prawdopodobnie warto to sprawdzić tylko wtedy, gdy posiadasz już GamePass, ponieważ ten tytuł pojawia się w usłudze pierwszego dnia.
7/10
Gungrave: GORE została sprawdzona na PS5 z kodem dostarczonym przez PLION .
Śledź nas, aby uzyskać więcej relacji z rozrywki na Facebook , Świergot , Instagram , I Youtube .